Mały Traktor

Czy ktoś może się podzielić opiniami na temat sprzedawców traktorów i sprzętów sprzedawanych przez nich ?
Na pierwszy rzut prosił bym o opinię na temat firmy O.K z Rzeszowa z ulicy Lesza Czarnego.
Te sprzęty już na zdjęciach wyglądają na nieco wymęczony.
Ktoś był widział sprawdzał ? Jest sens jechać tam 100km?

O firmie OK Rzeszów mogę się wypowiedzieć coś nie coś ponieważ kupiłem u nich ciągnik pług i glebogryzarkę i powiem tak bardzo fajni i kulturalni pracownicy jak poszedłem do mechaników popytać który model by proponowali to bez problemu wytłumaczyli co i jak z czym się je. Moja kubota jeździ u mnie już 2 sezon i zrobiłem nią blisko 200 mth i jak do tej pory padł mi tylko wsteczny(ale przecież sprzedawca w ciągniku w środku nie siedzi i nie wie na 100% czy za chwilę się coś nie zepsuje) i w momencie kiedy zadzwoniłem o części do Rzeszowa to tak prawdę to tylko tam mi pomogli bo wszędzie indziej w Polsce to ściemnianie straszne nie wiem jak w rzeczywistości ale przez telefon masakra czasami. Nie mówię tu o wszystkich. W tym roku na wiosnę kupiłem glebogryzarkę powiem tak wrzucałem zdjęcia gdzieś tu na forum to koledzy który się bardziej znają twierdzą że w super stanie noże prawie jak nowe. I do tego jeszcze transport w stargowanej cenie z Rzeszowa do Sanoka. Dlatego ja ze swojej strony nie mam co narzekać naprawdę do tej pory jestem zadowolony ze wszystkich zakupów jakie robiłem w Rzeszowie. Może Marek się wypowie coś więcej bo z tego co wiem to razem z Kynkiem kupili tam kosiarkę bijakową . Mam nadzieję że pomogłem Życzę powodzenia! I Pozdrawiam Marcin!

o takie opinie mi chodziło - uprzejmie dziękuję
a ile CIę wyniosła naprawa wstecznego?

Temat podnosze do góry i zostawiam "przyklejony" tak że bedzie na samej górze.

Rzeszów - kupowałem tam parę czesci, min tarczę sprzegła do B2150, i jakieś detale - wszystko sprawnie, nie drogo... polecam. Miałem problem z swoją GEO kupioną w Traktromiksie - miała załozone blaszane młotki z modelu od Quada. Dopiero w Rzeszowie uswiadomili mi co tak naprawdę kupiłem. Wymieniłem te młotki na Ygreki , niestety w Rzeszowie mieli tylko Ygreki nie szlifowane(ostrzone) ale i tak różnica w pracy kolosalna.

Nasza Komunalna szukała traktorka - dogadałem sie z Szefem z Rzeszowa, że jak dostanie nowy transport traktorków da znać. Jak obiecał tak zrobił - przyjechalismy wybralismy Yanmara fx w rewelacyjnym stanie - prawdziwa perełka za normale pieniadze. Generalnie super i zawsze jak go widze przy pracy micha mi sie smieje.

Do Yanmara dokupiona została kabina i pług. Pług okazał sie kiepski. Generalnie ten pług nie nadaje sie do paracy w Komunalce. Do pracy przy domu, garazu tak, ale do smigania po miescie , po nocy , gdzie sniegu jak to w górach - moc. Nie nadaje sie zupełnie - pracownik samodzielnie wspawywał wzomocnienia itp. Tu firma dała ciała - ja wiedząc o przeznaczeniu , o rodzaju pracy nie poleciłby tego pługa klientowi.

Kupilismy bijakową do Kuboty L5040 - kawał sprzeta, wszystko uzgadnialismy telefonicznie. Wszystko zgodnie jak w zegarku , jest dostawa. Ale przyjechała nie taka kosiarka jak uzgadnialismy. Telefon do Szefa. Sprawa załatwiona od reki. Kosiarka wróciła do Rzeszowa. Nastepnego dnia auto znowu pod domem. Tym razem wszsytko w porządku. Jest to o co chodziło. Kosiarka w 100proc spełnia nasze oczekiwania i na siebie w tym sezonie godnie zarobiła.

Tutaj problemem było raczej nie zrozumienie po obu stronach, nie bylismy ogladac na placu, wszystko na telefon. Mimo to nie ponieslismy zadnych dodakowych kosztów . Firma zachowała sie jak na profesjonalnego sprzedawce przystało.

Osobiscie polecam Traktorki Com.pl , choć jak w życiu nikt i nic nie jest idealne.

vitara! Troszkę późno ale lepiej późno niż wcale odpowiadam na twoje pytanie co do wstecznego. Otóż
koło zębate to koszt dokładnie 475 zł Nie było to koło z Rzeszowa ponieważ czas oczekiwania wtedy był długi bo dostawa nie dawno przyjechała. A w rzeszowie wyceniono je na 200 więc jest różnica ale 3 miesiące oczekiwania. I zdecydowałem jednak że zamówię to koło na zapas bo 200 zł to nie są nie wiadomo jakie pieniądze a mogą przypadkiem zaoszczędzić czas ponieważ w moim modelu wsteczny to akurat najsłabszy punkt. Zamówiłem od razu u nich wałek główny który również niestety 1 koło mi wymieliło ale jeździ ponieważ z 5mm wymieliło a resztę się zazębia i ni nic nie wyskakuje ponieważ koło zazębia się na cały ząb. Powiem tak mając części kiedyś wymienię ten wałek a koło zostanie w razie w ponieważ mój ciągnik dużo jeździ na wstecznym może nie jeździ a dużo się go wrzuca więc narażony jest na takie zużycie nie zawsze da się do końca wyhamować skrzynię teraz już wiem jak to robić ale jak kupiłem ciągnik to nie wiedziałem. Czyli podsumowując koło 475 zł + 100 zł pomoc mechanika w rozbiórce. Składałem już sam ponieważ mechanik nie miał czasu. 50 zł jeszcze należy doliczyć na uszczelki i różne pierdółki. czyli wszystko wyniosło jakieś ponad 6 stów. No wiadomo wałek i zamówione koło też będzie swoje kosztować ale to na zapas żeby później nie czekać zwłaszcza że wiem iż wałek jest uszkodzony .
Pozdrawiam Marcin!

Firma Boss w Miliczu koło Trzebnicy, czyli centrum handlu traktorkami. Tam właśnie kupiłem swój traktorek. Byłem w firmie tylko raz i poprosiłem o telefoniczną i mailową informację o dostawie konkretnego modelu Kuboty - GL
Dalszy ciąg zakupu przebiegał "zdalnie" i po paru tygodniach dostałem telefoniczną informację że przyjechała GL23 oraz dużo mocniejszy traktorek. Wybrałem Gl23 po obejrzeniu kilkunastu zdjęć przysłanych mi na pocztę i...dostawa. Wyglądał bardzo ładnie i prawie byłem zadowolony. Niestety nie wszystko było zgodne z zamówieniem, ale po zapewnieniach handlowca że dopilnuje sam uzupełnienia nieścisłości hm.. uwierzyłem. Mój błąd i głupia wiara w człowieka. Dopiero telefon do właściciela firmy i sprawa ruszyła. Później już tylko kilka innych telefonicznych "konferencji" z szefem i na koniec transport do Milicza - podsumowując mam traktorek w bardzo dobrym stanie technicznym.
Wszystkie awarie po zakupie, w ramach gwarancji były załatwiane bez problemów. Dostawałem części kurierem i musiałem tylko sam je wymienić. Mimo wszystko sprzedawcę oceniam na "czwórkę z plusem" i tylko dlatego, że nie potrafi zmobilizować swoich niektórych pracowników nie dam mu pełnej "piątki"
Kupiłem traktorek używany po pełnym przeglądzie i z gwarancją na dwa lata, jak dla mnie do czegoś to zobowiązuje. Nie wszystko zostało sprawdzone i brak było kontroli wykonanych prac przez handlowca lub kierownika warsztatu.
Traktorek był za to bardzo ładnie i dokładnie odnowiony za co duży plus dla lakiernika. Wymagał kosmetyki i zostało to zrobione - lakierowanie błotników i maski silnika.
Jeżeli ktoś chce kupić traktorek odnowiony i mieszka blisko tej miejscowości to jak najbardziej polecam. Udzielana gwarancja działa i jest do wyegzekwowania.
W tym samym czasie kupił tam traktor mój znajomy i nie miał żadnych problemów, ja miałem po prostu pecha.
Po raz drugi przy zakupie dokładnie bym sprawdził i oszczędził bym sobie problemów.
Pozdrawiam
Petra

Firma TraktoMix sprawa w toku mimo to chciałbym coś o nich powiedzieć. Zakup traktorka i osprzętu za ok 50tys z czego traktorek 24tys
W dniu wczorajszym odwiedziłem ich po raz drugi by poinformować ,że prawdo podobnie kupie traktorek gdzie indziej (korzystniejsza oferta) Wpłaciłem wcześniej zaliczkę by zarezerwować ten u nich. Poinformowano mnie, że zaliczka przepadnie mimo iż resztę chcę kupić. Rozumiem moja wina, tyle że rezerwacja wisiała na mnie 2 tygodnie co chyba nie jest długim terminem?

Firma która twierdzi że rocznie sprzedaje ponad 500 sztuk traktorków co raczej nie jest jedynym źródłem dochodów musi aż tak walczyć o każde pieniądze?
Czy któryś z forumowiczów kupował w traktomiksie jakiś sprzęt?

a masz jakąś umowę?? wpłacałeś zaliczkę czy zadatek?? http://www.infor.pl/prawo/prawa-konsume ... datek.html

Nie podawaj się. Widać to cwaniacy anie fachowi i rzetelni sprzedawcy. Szukają jakiegoś klienta ,któremu wcisną towar zalegający na placu.