Ogłoszenie testowe o nowościach. Więcej informacji wkrótce.

Iseki TA227 LandLeader - Rav

Awatar użytkownika
petra
Posty: 604
Rejestracja: 23 paź 2013, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/ Brok

Re: Iseki TA227 LandLeader - Rav

Post autor: petra » 05 maja 2014, 18:01

Rav, fajnie że przynajmniej jeden entuzjasta małych traktorków pojawił się w okolicach Broku. Ostrów Mazowiecką znam z lat młodości bo przyjeżdżałem tu na wakacje do rodziny i kilka lat temu kupiłem trochę ziemi w Broku, a jak ziemia to i sprzęt. Małuszyn na swoje nieszczęście odwiedziłem ze znajomym jako jeden z pierwszych zaplanowanych komisów. Swoją drogą ciekaw jestem ich wersji wypadku bo ja i znajomy dobrze to pamiętamy, a oni mają to ponoć na monitoringu. Po wypadku żona z moim znajomym odwiedziła ich i jeden z szefów nawet sugerował że mogłem ulec wypadkowi gdzieś indziej... no cóż ja na szczęście nie byłem sam i opis wypadku podpisany przez pracownika. Gdybym był emerytem i miał czas na polskie sądy ...!
W pierwszej wersji chciałem pojechać najpierw do Traktomixu bo od nich dostałem najwięcej ofert wartych obejrzenia.
Pozdrawiam
Petra
Petra
Kubota GL23

Awatar użytkownika
Rav
Posty: 499
Rejestracja: 12 kwie 2014, 20:15
Lokalizacja: Mazowieckie okolice Ostrołęki

Re: Iseki TA227 LandLeader - Rav

Post autor: Rav » 05 maja 2014, 19:32

Węgrów nie z bossem współpracuje, nie pamiętam ale można po ogłoszeniach na tablicy zobaczyć, zresztą właściciel mówił z kim ale nie pamiętam.
petra ja w ostrowi mieszkałem ponad 2 lat a od paru wyemigrowałem za żoną pod Ostrołękę :) Działkę masz po stronie bindugi czy przeciwnej? zawsze do Broku jeździliśmy na rozlewiska za mostem na łyżwy:)
Co do Małuszyna to napiszę Ci PW.
Ad. Iseki - Dziś sprawdzałem zębatki z licznika od c-330 ale mają większy rozmiar i nie są w stosunku 1:1 więc lipa, pytałem firmy dorabiającej koła zębate - robią takie małe ale koszt produkcji 2 sztuk nie mały i czas oczekiwania 2 -3 tygodnie...

Shadow Knight
Posty: 19
Rejestracja: 20 kwie 2014, 16:15

Re: Iseki TA227 LandLeader - Rav

Post autor: Shadow Knight » 05 maja 2014, 19:41

z ciekawości ile za zrobienie 2 sztuk? Dzwoniłeś do Zampola, mechanik jest tam ogarnięty więc może by coś znalazł.

Awatar użytkownika
Rav
Posty: 499
Rejestracja: 12 kwie 2014, 20:15
Lokalizacja: Mazowieckie okolice Ostrołęki

Re: Iseki TA227 LandLeader - Rav

Post autor: Rav » 05 maja 2014, 19:46

o ile mieli by odpowiednie frezy chyba to dolna granica 200 zł - górnej nie znam. Wiem że przy 100 szt cena inna, a pojedynczy egzemplarz inaczej. Ale jak mi nie doślą i nie znajdę czegoś innego to w ostateczności zamówię.
a do zampola nie dzwoniłem, musieli by mieć takiego na części, ale może spróbuję.

Shadow Knight
Posty: 19
Rejestracja: 20 kwie 2014, 16:15

Re: Iseki TA227 LandLeader - Rav

Post autor: Shadow Knight » 05 maja 2014, 19:50

W Zampolu byłem jakiś czas temu i z tego co widziałem mają trochę szrotów (byłem nawet za garażem i w warsztacie :D tak więc zaskoczyli mnie bo mało kto klienta wpuszcza w takie miejsca)

Awatar użytkownika
marcin
Posty: 49
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:26
Lokalizacja: Siedlce

Re: Iseki TA227 LandLeader - Rav

Post autor: marcin » 06 maja 2014, 07:05

hej Petra
przeczytalem wszystko jeszcze raz dokladnie i juz wszystko kumam :D


co do twojej kuboty świeczki ok?

na odpręzniku tez kiepsko pali? masz takie coś w swoim modelu?

Awatar użytkownika
petra
Posty: 604
Rejestracja: 23 paź 2013, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/ Brok

Re: Iseki TA227 LandLeader - Rav

Post autor: petra » 06 maja 2014, 19:38

Świeczki są jak najbardziej OK! Nawet wymienione na nowe od Bossa, ale jak na mój gust to za krótko grzeją. Niestety nie mam porównania, jak na razie nikt z forum nie posiada takiego modelu, a pod Tarczynem mimo że mają takiego GL-a to jakoś nie mogę "trafić z czasem" na szefa. Jak ja mam wolny dzień to on w trasie! Po podgrzaniu 2-3 razy pod rząd zapala nieźle, przy jednym trza trochę pokręcić.
Przy temperaturze tak 15-20 st. nie ma tych problemów, ale 0-5 st. już problem. Poniżej temperatury minus 15 st. nie odpalił mimo spełnienia wszystkich innych warunków.
Sprzedawca nie odmawia naprawy ale ja jeszcze mam nadzieję, że może odpuszczą pierścionki i nie będę musiał bulić za transport do Milicza i z powrotem.
Pozdr
Petra
Ps.
Nie ma odrężnika w tym modelu.
Petra
Kubota GL23

Awatar użytkownika
marcin
Posty: 49
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:26
Lokalizacja: Siedlce

Re: Iseki TA227 LandLeader - Rav

Post autor: marcin » 06 maja 2014, 19:55

kurka ma ten sam problem,nawet przy dzisiejszej pogodzie pierwsze odpalenie" dlugo kręci,zgasze go po 5 sekundach i odpala normalnie, nie sprawdzałem jeszcze świec, w przeciwieństwie do twojego ,u mnie z odmy nie dmucha,musze sprawdzić czy paliwo sie nie cofa. co do świec to zapala sie kontrolka ale dosłownie na 2 .sek. ale nie da sie dwa razy podgrzać,tylko jak postoi kilkanaście mninut znów przy przekręceniu zapłonu zapali sie na 2 sek. oleju nie bierze , jeszcze przy odpaleniu puszcza czarnego bąka ale to wydaje mi sie normalne przy traktorach jak świece będą ok bede musiał znoerzyć ciśnienie na cylindrach :|

Awatar użytkownika
petra
Posty: 604
Rejestracja: 23 paź 2013, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/ Brok

Re: Iseki TA227 LandLeader - Rav

Post autor: petra » 06 maja 2014, 20:31

W Twoim przypadku sprawdziłbym najpierw świece. Dziwne że nie można jeszcze raz podgrzać?
Szybko wracasz do "wyjęcia klucza" i ponownie na grzanie, próbowałeś?
Ja nawet chciałem zastosować dodatkowe zasilanie przez przełącznik do świec ale bałem się żeby nie uszkodzić np. sterownika świec, stacyjki itp.
Jak sprawdzałem świece już wymontowane to do całkowitego rozgrzania minęło 5-8 sekund, a nie 2-3 sekundy jak w instalacji, więc podejrzewam także przekaźnik świec żarowych.
Nawet mam przekaźnik ale od osobówki /Opel Kadet/ ale nie miałbym odwagi go użyć!!
Po odpaleniu i pracy kilku minut zapala na "dotknięcie"
Po zakupie miałem nawet problem z gaszeniem "z kluczyka" i pozostawało cięgło. Cewka gaszenia była sprawna i wymagała tylko czyszczenia i preparatu do smarowania połączeń elektrycznych. Teraz działa jak nowa. Może dobiorę się także do sterownika? Gdyby nie odma nawet bym się nie zastanawiał.
Pozdr
Petra
Petra
Kubota GL23

Awatar użytkownika
marcin
Posty: 49
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:26
Lokalizacja: Siedlce

Re: Iseki TA227 LandLeader - Rav

Post autor: marcin » 06 maja 2014, 21:23

tak próbowałem... na zimnym motorze moge tylko raz podgrzać świece, (2sek i gasnie). znalazłem przekażnik od świec i od niego zaczne oczywiście zaraz po sprawdzeniu świec, zamontuje o wiekszym oporze, a co do sterownika to nie wiem czy coś takiego tam jest, czy poprostu prosta konstrukcja na zasadzie opornika (nagrzewa sie i puszcza) wczesniej skonsultuje to jeszcze z elektrykiem. troche denerwuje mnie to palenie, tym bardzie ze bede uzywał go tez zimą

pozdr

ODPOWIEDZ