Strona 5 z 137

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 03 sie 2014, 23:35
autor: petra
Hej rolnicy! Pamiętam jak na mojej działce poprzedni właściciel takim bizonem skosił mieszankę i ...wyszło to nie wiele więcej niż posiał! W pierwszym roku jak ze szwagrem przejęliśmy gospodarstwo naszego sąsiada także zasialiśmy żyto na dwóch hektarach - efekt podobny. Tak naprawdę to tylko hektar ziemi i łąki są jeszcze dobre, ale te dwa hektary to tylko do zalesienia lub na działki rekreacyjne.
Pozdrawiam
Petra

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 04 sie 2014, 07:17
autor: marekspectra
To sie nie nazywa Rolnictwo - tylko hobby :) Żniwa trwały całe 10 min. :) Tyle zboża potrzebuje , więc tyle sieje. Kombajn garażuje 200m od parceli - więc czemu nie?

Wbrew pozorom całkiewm ładnie w tym roku zboże obrodziło. Fotkę trzeba było zrobić nie na początku tylko na koncu wysypu... :)

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 04 sie 2014, 17:48
autor: marcinbg
No Marku widzę że u ciebie niedziela również w takiej sytuacji dniem pracy u mnie troszkę więcej się nakosił ale mniejszy kombajn :D . Za to mojej kuboty nie ma na zdjęciu ponieważ rozebrana czeka na części.

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 06 sie 2014, 09:54
autor: marekspectra
Mniejszy ale fajny :) Pewnie lepiej sie spisuje na górkach niż Bizon. W ogóle kombajny to ciekawe maszyny :)

Dawaj fotki z remontu, może coś ktoś podpowie...


W poniedziałek pojechałem "pokładac" sciernisko. Przejechałem raz przez srodek pola i na końcu urwała mi sie srubka od rzymki przy odciągu ramienia tuz-a. Wróciłem do domu bo było jednak za mokro. Wczoraj pojechałem znów. Tym razem było już fajnie i szybciutko zaorałem to swoje pszeniczysko.

Poszło szybko i sprawnie , jezdziłem szosową 2. Skoba gruba na 4 palce :) Niestety mam tylko pług zagonowy i dość szerokie kładzie skiby. Terortycznie można by go przestawić by brał mniejszą szerokosc, ale musze wczesniej wymienić na dłuższą srubę regulacyjną. Ta dawno temu kupiona czeka na chwile czasu...

Generalnie wyszło fajnie, ale nie idealnie.... Ciągle sie ucze i ciągle największy problem mam z zaczęciem, z pierwszymi przejazdami na tzw skład. Ale to już bedzie w innym wątku :)

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 06 sie 2014, 10:23
autor: k_sit
Wczoraj walczyłem z młotem pneumatyczny kułem beton , rąk nie czuję. Przydałby się ładowacz a on jeszcze w gruzach prace wstrzymane . Nawet ciężko pisać palce drżą.

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 06 sie 2014, 12:12
autor: zbYszek
A ja gościłem letników, wypoczywałem po nocnej zmianie i dłubałem przy ramce do potwora - robię coś, do mocowania w TUZie, na czym będzie można zaczepić przyczepkę z zaczepem samochodowym, po założeniu zamiast śruby rzymskiej długiego ramienia będzie robiło za dźwig (żuraw) i w przyszłości będzie można na tym jakieś widły powiesić bądź skrzynię transportową.
Zdjęć na razie nie ma. :\
Za to zazdroszczę Wam tych prac żniwnych - marzy mi się polę z jakąś gryką albo chociaż owsem ale to pieśń przyszłości. Tym bardziej, że wtedy musiałbym mieć jakiś malutki własny kombajn, bo żaden Bizon do mnie na pola nie wjedzie. W sensie, że nie dojedzie...

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 12 sie 2014, 22:18
autor: k_sit
Po kilku dniach w tamtym m-ca pociętych drzew czas na zwózkę . Przynajmniej wóz po dziadku ,który stał u rodziców i brat chciał go rozmontować ,przydał się do transportu.

Obrazek

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 18 sie 2014, 21:26
autor: zbYszek
A ja dzisiaj wreszcie rozdziewiczyłem swoją multiramkę, którą robiłem w ostatnim czasie (o czym wspominałem). Dodatkowym pretekstem do zrobienia porządków pod wiatą była dostępność aparatu foto, dzięki czemu mogę zaprezentować kilka zdjęć.
Widok ogólny:
multiramka01.jpg
multiramka01.jpg (135.9 KiB) Przejrzano 11782 razy
Pod obciążeniem: (Oj! Było co dźwigać! Pod moją masą ~100kg żuraw podnosi się bez problemu na obrotach biegu jałowego. Pod tym podczepionym silnikiem ledwo mielił i musiałem zdecydowanie dodać obrotów, żeby się dźwignęło. Gdy sobie przypomnę, żeśmy ten silnik we trzech zdejmowali z busa, to sądzę, że spokojnie pod 200kg podchodzi.)
multiramka02.jpg
multiramka02.jpg (183.99 KiB) Przejrzano 11782 razy
A tak wygląda w najwyższym położeniu: (Przewyższenie ponad 100% - Od 105cm w najniższym położeniu do prawie 220cm w najwyższym.)
multiramka03.jpg
multiramka03.jpg (181.29 KiB) Przejrzano 11782 razy
Na dolnej belce ramki jest miejsce pod samochodowy hak holowniczy kulowy - do ciągania przyczepek samochodowych. Hak na razie czeka na malowanie, więc jeszcze go nie instalowałem.
Do tego przewiduję możliwość założenia na ramkę wideł od wózka widłowego i (ale to już melodia przyszłości) dorobienia wyciągu linowego za pomocą wyciągarki 12V założonej na ramię żurawia. (Aby móc zwiększyć kierowalność urządzenia.)
I tyle. Bo poza tym to tylko porządki, porządki, porządki. A wszystko to, bo dach muszę w chałpie zmienić jeszcze w tym roku... ;)

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 18 sie 2014, 22:55
autor: marekspectra
Zbyszku - dobra robota ! nigdy takiego wymślnego nie widziałem. A najważniejsze że działa! Podyskutujemy jeszcze o tym. Ale nie tu bo ten wpis, a raczej opis urządzenia przeniosę do innego działu żeby był dostepny i szybki do odnalezienia dla kogoś kto mysli o podobnej konstrukcji... ale to jutro... dziś ide spać :)

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 19 sie 2014, 23:09
autor: tomek1
zbYszek Jak możesz to podaj rozmiary tego żurawia i co to za materiał , ceownik ?
Pozdrawiam , Tomek !