Witam serdecznie użytkowników tych "potworów"
Postanowiłem napisać post z uwagi na fakt, że noszę się z zamiarem kupna traktorka. Poniżej postaram się naświetlić do jakiego rodzaju prac będzie używany traktor, oraz z jakim osprzętem będzie pracował. Liczę na pomoc doświadczonych użytkowników
Dodam tylko, że nigdy nie miałem styczności z tymi potworami - do tej pory jedynie z większymi traktorami na 50h gospodarstwie typu C330, C360, 914 oraz większe John Deere i Fendt.
Zajmuję się pielęgnacją ogrodów, zakładaniem trawników, wycinaniem drzew i wykaszaniem nieużytków i traw kosą spalinową, Obłożenie na te prace jest z roku na rok większe, człowiek coraz starszy, słabszy i wyeksploatowany
Dlatego nadszedł czas na zmianę mięśni na konie mechaniczne.
Rodzaj prac, do których traktorek będzie wykorzystywany:
1. Orka (sporadycznie i raczej w miarę płytko)
2. Koszenie wyższych traw i nieużytków przed glebogryzarką
3. Glebogryzarka separacyjna
4. Równanie terenu (krata niwelacyjna)
5. Rozsypywanie/rozwożenie ziemi, piachu i kamieni z wykorzystaniem tura
6. Transport różnego rodzaju ładunków za pomocą przyczepy
Na początek chciałbym kupić traktorek z oryginalnym turem - wiem będzie ciężko znaleźć taki zestaw, lub bez niego, a następnie dokupić, oraz glebogryzarkę separacyjną. Chciałbym żeby traktorek był wyposażony w rozwiązania/funkcje,, które ułatwią operatorowi wykonywanie prac tj: 4x4, rewers, wspomaganie kierownicy, poziomowanie TUZa, 3pkt zawieszenie, odpowiednio wydajna pompa itd...
Moc - jeśli chodzi o moc to myślę, że ok 22-26km będzie wystarczająco.
Gabaryty - przy mniejszych ogrodach bardzo istotna kwestia (im mniejszy tym lepiej), ale zdaję sobie sprawę, że trudno pogodzić wszystko razem.
Marka - Kubota, Yanmar - po przeczytaniu setek postów to są moi faworyci. Niemniej jednak wiele postów jest sprzed dekady, więc sporo mogło się zmienić. Czy warto wziąć pod uwagę Iseki, Mitsubishi i inne?
Serwis, awaryjność, dostępność literatury i części - tutaj musi odbywać się wszystko sprawnie.
Podsumowując zależy mi na sprawdzonej mało awaryjnej konstrukcji, która została już sprawdzona przez użytkowników na przestrzeni lat. Dodam, że jestem zwolennikiem starej motoryzacji, gdzie wyznacznikiem projektantów była niezawodność, bezawaryjność i prostota, a stosowane komponenty były zupełnie innej jakości co przekładało się na długoletnie bezproblemowe eksploatowanie. Z drugiej strony świeżość, ergonomia i innowacyjne rozwiązania przekładają się na komfort użytkowania, ale czy również na jakość???
Nie śpieszę się z zakupem, ma to być przemyślana decyzja, której później nie będę żałował.
Na przestrzeni kilku lat przeczytałem prawie wszystkie posty, a mętlik w głowie jak był tak jest do tej pory
Liczę na Waszą pomoc, doświadczenie oraz rzetelną opinię.
Zapewne zapomniałem napisać o kilku istotnych kwestiach, ale myślę że uwidocznią się one kiedy rozpocznie się dialog.
Budżet elastyczny 25 - 40 tyś
PS - Mam nadzieję, że forum jeszcze żyje bo to kopalnia wiedzy
Z góry dziękuję za pomoc i komentarze.
Pozdrawiam,
Jacek