Rozdzielacz hydrauliczny z zatrzaskiem.

[KoFerm]

Jestem zielony w te hydrauliczne klocki, więc:

Traktorek Farmtrac 26.
Mam z tyłu zewnętrzny jednosekcyjny rozdzielacz hydrauliczny z zatrzaskiem. Podobno zatrzask w rozdzielaczu jest mile widziany przez firmy komunalne np. do załączania stałej pracy szczotki napędzanej hydraulicznie.

Tak jak napisałem wyżej, rozdzielacz jest jednosekcyjny i posiada dwa gniazda do wpinania zewnętrznych maszyn- oznaczone jako A i B.
Do rozdzielacza dochodzi przewód hydrauliczny z pompy i jest wpięty w wejście oznaczone P.
Od rozdzielacza odchodzą dwa przewody hydrauliczne- od wyjścia oznaczonego jako T (zapewne bezpośrednio do skrzyni) oraz od wyjścia oznaczonego jako C (zapewne do tylnego TUZ’a.)

W bliźniaczym traktorku oglądałem dwa dni temu tylny rozdzielacz bez zatrzasku (taki bym chciał- najchętniej dwusekcyjny). Podłączony jest on za pomocą tylko dwóch przewodów - Jeden idzie od pompy, drugi biegnie do TUZ’a. Trzeciego przewodu BRAK. Dlaczego ?

Czy przeróbka rozdzielacza z zatrzaskami na taki bez zatrzasków to jest duży problem ?

Sprawę komplikuje weście przewodu do rozdzielacza tylnego TUZa. W obydwóch traktorkach wygląda to nieco inaczej. Ja mam dodatkowe pokrętło do regulacji szybkości opuszczania TUZa, a w wersji bez zatrzasku tego pokrętła brak. Z tego powodu same rozdzielacze TUZa (???- nie wiem czy to na pewno nazywa się rozdzielacz) odrobinę się różnią od siebie.
Zdjęcia poniżej

Czy do rozdzielacza z zatrzaskiem można podłączyć przyczepkę z kiprem ?
Pozdrawiam

[yanmarf17d]

Chyba nie przestudiowałeś działu hydraulika? Tam znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.
Sposób podpięcia dodatkowego rozdzielacza nie ma nic wspólnego z obsługą sekcji z zatrzaskiem.
Dla większej wygody uniwersalności lepsza jest sekcja z zatrzaskiem niż bez tzn, jak nie potrzebujesz to zatrzasku nie używasz, a sekcja działa jak zwykła.
Masz prawidłowo podpięty rozdzielacz, czyli wszystkie przyłącza (P,N,T)
Szkoda ,że nie masz zdjęć samego rozdzielacza.

[KoFerm]

Dzięki yanmarf17d za odpowiedź.

Dział hydraulika przestudiowałem, ale nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Rozdzielacz z zatrzaskiem ma to do siebie, że zatrzask działa ZAWSZE jak przesunę dźwignię rozdzielacza- tzn dźwignia po puszczeniu nie powraca samodzielnie na pozycję zero. Niby można z takiego rozdzielacza korzystać jak ze zwykłego rozdzielacza na sprężynie, ale znacząco ogranicza to precyzję operowania sprzętem podpiętym pod rozdzielacz.

Źle mnie zrozumiałeś- ja nie chcę dokładać sekcji, tylko wymienić swój rozdzielacz jednosekcyjny z zatrzaskiem na dwusekcyjny bez zatrzasków.

Aktualnie próbuję rozkminić następujący dylemat- dwa jednakowe traktorki z dwoma różnymi rozdzielaczami (jeden z zatrzaskami, drugi bez zatrzasków na sprężynach). Dlaczego ja mam trzy przewody hydrauliczne przy rozdzielaczu (na zatrzaskach), a przy sprężynach są tylko dwa ?

Czy jak będę chciał wymienić rozdzielacz na taki bez zatrzasków, to też będę musiał jeden przewód zlikwidować ?
Czy będę musiał przerabiać sterowanie TUZa ?

No i czy da się podpięć przyczepkę z jednym przewodem pod mój aktualny rozdzielacz (jednosekcyjny na zatrzaskach) ?
Tzn- dla jasności wiem, że podpiąć się da, ale czy będzie to działać ?

[yanmarf17d]

No to lipa! Pisząc o dodatkowym rozdzielaczu miałem na myśli montaż uniwersalnego urządzenia , które montuje się setkami na naszych zacnych traktorkach, a ty zapewne masz fabryczny rozdzielacz z jakimiś fikuśnymi wajchami do sterowania hydrauliką Wybacz . Więcej Ci nie pomogę

[KoFerm]

Tak, rozdzielacz jest fabryczny, ale nie ma żadnych fikuśnych wajch.
Jest to zwykły najzwyklejszy rozdzielacz z zatrzaskiem, który wygląda tak:

[yanmarf17d]

Jeden z moich rozdzielaczy: 1 sekcja pływajaca i 2 sekcja z zatrzaskami
https://obrazki.elektroda.pl/7983673400_1549296900.jpg

[wojtis1990]

Zostaw fabrykę i dopnij drugi rozdzielacz bo za pól roku będzie ci brakować gniazd hydraulicznych. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Rozdzielacz z zatrzaskiem przyda się do napędzania maszyn napędzanych silnikiem hydraulicznym. Warto mieć też w ciągniku rozdzielacz z sekcją pływającą - np. do pługa do odśnieżania. Jest jeszcze sekcja nurnikowa, która przyda się na przykład od przyczepy z kiprem. Przemyśl jakie maszyny chcesz podpinać do ciągnika, wtedy łatwiej będzie podpowiedzieć ci co potrzebujesz.

[KoFerm]

Zostaw fabrykę i dopnij drugi rozdzielacz bo za pól roku będzie ci brakować gniazd hydraulicznych. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Rozdzielacz z zatrzaskiem przyda się do napędzania maszyn napędzanych silnikiem hydraulicznym. Warto mieć też w ciągniku rozdzielacz z sekcją pływającą - np. do pługa do odśnieżania. Jest jeszcze sekcja nurnikowa, która przyda się na przykład od przyczepy z kiprem. Przemyśl jakie maszyny chcesz podpinać do ciągnika, wtedy łatwiej będzie podpowiedzieć ci co potrzebujesz.

Chyba masz rację. Po prostu dołożę drugi rozdzielacz.
Właśnie doczytałem w instrukcji traktorka, że w obecnej konfiguracji za pomocą tylnego rozdzielacza, mogę obsługiwać siłowniki zarówno dwustronnego, jak i jednostronnego działania. Z obsługą przyczepki z kiprem nie powinno więc być problemu.

Zastanawia mnie tylko (czysta ciekawość), dlaczego podłączenia rozdzielaczy w obydwóch wyżej opisywanych przypadkach są zupełnie inne.

[k_sit]

Witaj chyba nie do końca przestudiowałeś dział hydraulik . Sporo wypowiadałem się na temat podłączeń . W miejsce obecnego wpinasz rozdzielacz z tuleją . Łączysz kanały "P" do "P" ,"T"-"T" ,"C"-"N" i powinno działać.

[KoFerm]

Wydajność pompy w traktorku to ok. 20l./min.
Czy rozdzielacz 40l./min. nie będzie ze zbyt dużym "zapasem" ?