Przyczepa Kubota L22

[toku74]

Widzi mi się. Jak nie doszedłem do jednego z kolejnych zdjęć to chciałem się wymądrzyć i podpowiedzieć to ścięcie ze skosa tych profili na połączeniu kipra z ramą główną, ale mnie uprzedziłeś. Fajne. Zastanawia mnie ten sworzeń z przodu. Może przed dzieciakami to ok, ale ja moje gonię jak silnik pracuje nawet na postoju. Nauczone już, żeby do pracującego nawet nie podchodzić. To taki mój pierdo.ec odnośnie BHP, ale to ch.... . Temat "uciekania" załadowanej skrzyni z ramy na bocznym przechyle lepiej rozwiązać bolcem stożkowym w podłodze przyczepy i gniazdem do niego w ramie. Tak jak masz to za każdym razem trzeba zejść i wyciągać. Trochę to ..... nudne.

[marekspectra]

Zgoda że wyciaganie sworznia może być upierdliwe...A i trafienie w ostwór sworzniem kiedy byłoby jakieś "wachniecie na boki" może być trudne. Gniazdo i stożek to coś o czym pomyślałem i pewnie dam takie wytoczyć. cdn

[plastek334]

Kurcze fajna sprawa taka przyczepa, żebym ja miał taka głowę do robienia tak estetycznie

[marekspectra]

No to OK. ale trzeba jechać dalej... plan na ramkę...:

P3074515.1.jpg (70.72 KiB) Przejrzano 7525 razy

Kolor czerwony - poprzeczki i blacha na boki - ramka wzmacniajaca ramę paki w miescu działania gniazda tłoczyska.

Kolor szary - wzmocnona poprzeczka spinająca oba odciagi ramy oraz belki pomocnicze na których wspare zostanie łoże kołyski siłolwinika.

Sam siłownik w pozycji "transport" ustawiony pod katem ok 45stopni. jak na ftej fotce... W momencie kiprowania bedzie sie pionizował.

[k_sit]

To dobre rozwiązanie tylko dodałbym jeszcze zastrzały z przodu tak ze skosa od mocowania siłownika do bocznic .

[marekspectra]

Na fotkach troche inaczej to wygląda ...w każdym razie jutro zobaczymy jak to wyjdzie.

Wczoraj też coś sie działo - pościnane czoła tylnej belki ,na wzór belki przedniej. Musiałem tylko zmienić wartość kąta bo tylne belki odzielone są zawiasem i o tyle wyższe. Myśle że wyszło dobrze. Poza tym są już belki poprzeczne i blacha na wzmocnienie wew częśći głównej ramy paczki.
Najważniejsze że tokarz dorobił gniazda do mocowania kołyski siłownika i wytoczył centralne gniazdo ustalające w kawałku blachy o wym 150x150x20 który bedzie tym elementem, do którego przykręcę gniazdo tłoczyska siłownika.

Nie wziąłem aparatu - fotek brak soory.

Kolejna temat to zabudowa skrzynki.

P3074508.3.jpg (68.7 KiB) Przejrzano 7508 razy

Myślę o zabudowie skrzynki jak na foto. Jej górna krawędz wystawałaby ok 10mm ponad profile ramy. Przykryta byłaby wieczkiem na zawaisach i meblowym zamkiem na magnes. Wieczko wystawałoby ok 8mm poza obrys skrzynki tworząc okap zagięty ku dołowi pod katem 45stopni.

Przewody : elekryczny i hydrauliczny wpuściłbym w środek głownego profila ramy. Wychodziłby w skrzynce. Tutaj zwiniete na co dzień czekałby w suchym i czystem miejscu na moment kiedy bedą potrzebne. Czysto schludnie bezpiecznie

Pozostaje temat nogi podporowej. Mam kółko, mam śrubę trapezową z nakrętka - nie mam koncepcji jak zaprojektować nogę by ta szybkim ruchem przesuwała sie z pozycji podparcia do pozycji transport a jednocześnie miała możliwość precyzyjnej regulacji wysokosci korbką ,nawet kiedy przyczepa bedzie w pełni obciążona i bedzie potrzeba zapięcia jej do pojazdu.

Macie jakieś pomysły?

[k_sit]

Parz że nawet wyjdzie ci to przed osią tylnią i w osi x y kipy . Ciekawe jaka będzie masa własna i możliwość tonażowa kipy . Tylko czy w rozdzielaczu masz możliwość podłączenia siłownika jednostronnego .

[marekspectra]

Parz że nawet wyjdzie ci to przed osią tylnią i w osi x y kipy . Ciekawe jaka będzie masa własna i możliwość tonażowa kipy . Tylko czy w rozdzielaczu masz możliwość podłączenia siłownika jednostronnego .

Zakup siłownika, tego wielkiego siłownika, skutkuje tym że mogę go upiąć dokładnie w punkcie przecięcia przekątnych paki. Jego skok czyli jakieś 150cm gwarantuje kąt zsypu do tyłu dobrze ponad 50 stopni. Muszę zastosować linę zabezpieczającą żeby nie wychylił sie za bardzo

Przypadkowo stało sie tak, że mogłbym mieć teraz wywrotkę trzy stronną a nie tylko jednostronną Ale skoro już mam zrobione tylne zawiasy... No k...bez przesady ! Do tej pory niczego nie przerabiałem, niczego co już zrobiłem nie poprawiałem ! to niech tak już zostanie

Masa własna? liczyłem na 500kg. bedzie ciut wiecej (słownik) W każdym razie na dzien dzisiejszy czyli bez podłogi, burt i siłownika.... łapię za tylny zderzak i podnosze do góry koło odrywa sie od ziemi bez problemu Do ew. kapcia nie potrzebuję podnosnika

Rozdzielacz od razu kupiłem z funkcją pływającą mając w planch budowę tej przyczepki

[petra]

Podoba mi się ... szkoda, że nie moja. Jak ją pomalujesz jeszcze to będzie chyba najfajniejsza jaką widziałem.
Powodzenia
Zbyszek

[marekspectra]

Dzisiaj calutki dzień... krzyże mnie nap.... że hej... Było zabawy z tym śiłownikem.

Ale najpierw ścinanie boczków tylnej belki...



Dalej belki wzdłużne - podpora kołyski siłownika..



Jedyna miejsce w przyczepie gdzie zastosowałem ceownik. Zamknięty blachą 2 - żeby sie syf nie zbierał

Boczne sciany belek skrzyni, mimo że mają scianki 4mm wzmocniłem paskami blachy 5mm



Paski o dłygosci 160cm wychodzą i wzmacniają belke daleko poza kwadrat gniazda.

Na środku już wspawane ceowniki a na nich łoże kołyski siłownika.



Tutaj lepiej widać łoże... na osią wstawiłem profil 120x60x3 wzmocniony paskiem blachy 5mm .Całość tak wspawana że jednocześnie jest oparciem dla ramion - ceowników oraz wzmacnia boki belek ramy głównej i najważniejsze w ten sposób zabezpieczyłem sie przed ugieciem samej osi (łuk brzuchem do dołu) a wszystko przy pomocy 4kg stali



Łoże kołyski...

siłownik w pozycji transport...




Próba kręcona..










Na dzis tyle...