Mały Traktor

Wygląda na to że klęknął mi oryginalny mechaniczny regulator napięcia prądnicy. Oryginał nieosiągalny (chyba że ktoś ma na zbyciu) czym najlepiej go zastąpić, żebym nie musiał przerabiać instalacji elektrycznej. Traktorek jest w 99% w oryginalnym stanie i zależy mi żeby taki pozostał. Wszelkie wskazówki mile widziane.

Szukać od malucha, ursusa ? Albo najlepiej założyć alternator.

Mam taki wielki jak był w fiacie 125p. Typ W9.

toku 74 jaka radość zobaczyć Twój Nick Tu - info dla młodszych użytkowników - Toku to jeden z pierwszych który zarejestrował sie na forum wiele, wiele lat temu

Alternator od Tico, przeróbek niewiele, gabarytowo powinno się dać upchnąć, zaadaptowanie polskiego regulatora prądnicy może stanowić problem.

Też gorąco polecam altka z Tico. Nawet mocowanie nie różnie się wiele od tych minitraktorowych.

Nie wiem jaki jest tam oryginalnie w Tz-ce regulator, ale ten w9 ma dwa wejścia ;15 i 67. Prościej się chyba nie da.
A zainteresowany mówi, że chce oryginał jak najbardziej więc ten altek od tico to tak chyba nie bardzo.

TOKU jak sobie przypominam to regulator od prądnicy ma 3 podłączenia 30/51/67 lub 16/18/19
https://i.imgur.com/wJBPJjr.jpeg a ten co ty proponujesz to występował do alternatora 15/67
W regulatorze jest odłączenie napięcia od aku , zapobiega to aby prądnica nie stała się silnikiem . W alternatorze niema takiej potrzeby bo jest to realizowane diodami . Kol. poszukaj na allegro regulator 12V od 126p ,C-328 mogą współpracować u ciebie .

Zwracam honor. Faktycznie ten mój jest do alternatora i się nie nadaje. Dzięki za zwrócenie uwagi.

Dzięki za wszelkie sugestie. Udało mi się uporać z problemem. Okazuje się że to moje ustrojstwo wyposażone jest w alternator oryginalnie, zmylił mnie mechaniczny regulator napięcia w nim zastosowany i uroiło mi się że tam musi być prądnica. Po przeszukaniu internetów i nieznalezieniu niczego pomocnego, jeszcze raz zacząłem oglądać oryginalny regulator, choć oglądałem go uprzednio chyba 100 razy. Pod warstewką rdzy i brudu na podstawie regulatora ukrywał się oryginalny numer części 443116417020(wszelkie widoczne oznaczenia były na pokrywie). Ryzyk fizyk, nabyłem w lokalnym rolniczym najtańszy zamiennik (ok 30zł) polski regulator RA2/12 PAL cztero-pinowy celem testów. I cyk! działa. Poniżej jakby ktoś szukał kiedyś jak podłączyć bo oznaczenia są trochę inne niż na oryginale:

54 <---> 15/54
B- <---> Gruby przewód przykręcany do podstawy (masa)
D+ <---> R
DF <---> M

Podstawa oryginalnego mechanicznego regulatora była odizolowana za pomocą gumeczek od blachy. Regulator zamiennik do poprawnego działania musi być przykręcony bezpośrednio.

Co do oryginalności, gdyż ten jest brzydki i wykonany tandetnie, Magneton produkuje nadal zamienniki które stylowo bardziej pasują do epoki. https://motohurt.sklep.pl/Product/Show/44077

Ten na razie zostaje gdyż chyba mam problem z samym alternatorem. Na niskich i średnich napięcie zamyka się w granicach 14,3-14,8v , ale już na pełnej pycie skacze do 15,4-15,8V. Napięcie z altka przed regulatorem na średnich niskich 18,5-19,2V a na max skacze powyżej 20V. O ile się dobrze orientuję napięcia z alternatora powinno być stałe niezależnie od obrotów. Więc chyba mnie czeka wizyta u pana od regeneracji altków. Jeszcze raz dzięki za pomoc.


-

-