Strona 3 z 5

Re: Wspomaganie układu kierowniczego

: 09 sty 2016, 14:16
autor: pawełddz
Patrzyłem pod chłodnicą lecz koło pasowe jest wyżej chłodnicy a do dolnej blachy tj. osłony jest jakieś 10cm no a pod blacha jest wał do przedniego napędu. i tam nie wejdzie pompa a jest naprawdę mała. Myślałem żeby ją dać nad alternator lecz tam znowu nie ma jak wziąć napędu. I się narobiło. A może założyć dzielnik przepływu i wtedy problem pompy zostanie rozwiązany tylko nie wiem jak on działa bo nie miałem z nim nigdy styczności.

Re: Wspomaganie układu kierowniczego

: 09 sty 2016, 14:29
autor: pawełddz
A kolega "toku74" to myśli o takim dzielniku???
http://allegro.pl/zawor-hydrauliczny-dz ... 75382.html

No powiem szczerze, że przemawia do mnie takie zastosowanie tylko wtedy jak pisałeś wcześniej orbitrol powinien mieć małą chłonność 50 lub i mniej cm3, żeby więcej oleju przeznaczyć na tuz i w przyszłości tur:)
Dzięki za podpowiedź ale sam bym na to nie wpadł. Piękna sprawa to forum Panowie:)
A w swoim zanadrzu znalazłem jeszcze takie urządzenie do hydrauliki ale nie wiem do czego ono służy ale jest na nim tylko taki opis :

HAWE MVCS56F

Re: WSPOMAGANIE UKŁADU KIEROWNICZEGO

: 09 sty 2016, 15:46
autor: kamil00
Jak by się bardzo uparł to pewnie pompę by jakoś upchał nad alternatorem

Re: WSPOMAGANIE UKŁADU KIEROWNICZEGO

: 09 sty 2016, 19:32
autor: k_sit
Czy możesz dokręcić koło pasowe do koła wołu i z stamtąd napędzić . Może da się wstawić w miejsce dekla o napędu pompy tuz .

Re: WSPOMAGANIE UKŁADU KIEROWNICZEGO

: 09 sty 2016, 23:31
autor: toku74
A Wy dalejh nie widzicie tej pompy po popmpa wtryskową, czy mnie /olewacie/ nie słuchacie? Pytam, gdyż: sam chcę wiedzieć co to za pompa, dwa- może nie ma sensu zakładać drugiej pompy skoro jest ta. Z własnego doświadczenia widzę: - TZ nie TZ może być inny, liczą sie obroty na napędzie-. W swoim TZ założyłem NSZ 10 /kwesria kasy, która miała iść na zmarnowanie w razie porażki/. Na początku miałem problemy -które opisałem w temacie mpojego złamaska. Rozwiązał go dzielnik przepływu. I dodam, że po jego założeniu podnośnik podnosi jak wcześniej nawet podczs skręcania, a skręca nawet lepiej jak przd montażem dzielnika.
Ps. przeszła mi ochotA na zamiane mojego Złamaska na coś "bardziej super"- Kubota, Iseki, Yanmar. Zaczynam się zastanawiać czy jest sens zamieniać /siekirke na kijek/. Piotr ze swoimi wynurzeniami na temat japończyków mnie nieco wyleczył z moich zachcianek.

Re: WSPOMAGANIE UKŁADU KIEROWNICZEGO

: 10 sty 2016, 00:29
autor: Szam
Warsztatowo cienki Bolek jestem, za każdym razem, w razie problemu, szukam porady forum. Zdrowy rozsądek mówi mi, że jak masz pompę oleju, to wstaw dzielnik strumienia. Najwyżej TUZ będzie wolniej chodził. Chyba, że pompa ma zbyt mała wydajność. W Kubocie B2150 z nominalnej wydajności 28 l/min, aż 5 l/min idzie na wspomaganie (wg. instrukcji). Działa jednak znakomicie. Rozsądną alternatywą wydaje się pompa o większej wydajności, jednak odbije się to na możliwościach trakcyjnych traktora, chociaż w nic większym stopniu jak zastosowanie dodatkowej pompy. Praw fizyki i zmienisz.

Re: WSPOMAGANIE UKŁADU KIEROWNICZEGO

: 10 sty 2016, 10:27
autor: piotrbpm
toku74 pisze:A Wy dalejh nie widzicie tej pompy po popmpa wtryskową, czy mnie /olewacie/ nie słuchacie? Pytam, gdyż: sam chcę wiedzieć co to za pompa, dwa- może nie ma sensu zakładać drugiej pompy skoro jest ta. Z własnego doświadczenia widzę: - TZ nie TZ może być inny, liczą sie obroty na napędzie-. W swoim TZ założyłem NSZ 10 /kwesria kasy, która miała iść na zmarnowanie w razie porażki/. Na początku miałem problemy -które opisałem w temacie mpojego złamaska. Rozwiązał go dzielnik przepływu. I dodam, że po jego założeniu podnośnik podnosi jak wcześniej nawet podczs skręcania, a skręca nawet lepiej jak przd montażem dzielnika.
Ps. przeszła mi ochotA na zamiane mojego Złamaska na coś "bardziej super"- Kubota, Iseki, Yanmar. Zaczynam się zastanawiać czy jest sens zamieniać /siekirke na kijek/. Piotr ze swoimi wynurzeniami na temat japończyków mnie nieco wyleczył z moich zachcianek.

Widzą wszyscy :) to jest podstawowa pompa hydrauliczna do tylnego tuza i jest w każdym traktorku .Sęk w tym że chcieliśmy obyć się bez dzielnika bo nie łatwo go dobrać .Oddzielna pompa nsz10 ma tą zaletę że wspomaganie i podnośnik będzie hulał na max możliwości .Dzielnik strumienia(stały) to niestety strata w postaci wąskich przesmyków grzanie oleju itp.Taki dzielnik ze zmiennym przydziałem na olej jest dość drogi w sumie w sprzedaży takiego nie widziałem .

Już na mnie zgania :p po prostu opisałem moje doświadczenia z japońcami i to wszystko :) Chyba muszę w tamtym temacie troszkę zachwalać japońską myśl :)

Re: WSPOMAGANIE UKŁADU KIEROWNICZEGO

: 10 sty 2016, 11:52
autor: toku74
Niczego nie zwalam. Bardzo dziękuję za konkretną opinię. Bo o to chodzi. TZ to też nie jest ideał. Zresztą takich nie ma. W każdym sprzęcie są wady.
Inna sprawa, że zastosowanie takiego dzielnika - niesymetrycznego- nie powoduje aż takiego grzania się oleju. U mnie w układzie jest ok. 8 litrów i grzeje się do max 60 stopni. Przy Waszych ciągniczkach jest go sporo więcej i chłodzi go obudowa skrzyni więc z tym raczej problemu być nie powinno. Z założenie drugiej pompy wiąże się więcej problemów niż z montażem dzielnika /skąd napęd, bo potrzebna bieżnia na kole silnika, mocowanie pompy, dodatkowe przewody zasilające i powrotny, /, kosztem pracy TUZ, bo ten raczej też nie pracuje w trybie ciągłym. Więc nawet jeżeli dzilnik będzie kosztował ładnych parę stówek to i tak może wyjść taniej niż montaż drugiej pompy z osprzętem, a ingerencja w ciągnik dużo mniejsza.

Re: Wspomaganie układu kierowniczego

: 10 sty 2016, 15:42
autor: pawełddz
No to ok zostańmy może przy tym dzielniku niesymetrycznym tylko że na pompie nie widać żadnych oznaczeń i nie wiadomo jaki ona ma przepływ litr/min a to jest info niezbędne do dobrania odpowiedniego dzielnika z tego co wyczytałem w necie. A kupić dzielnik i żeby się nie sprawdził to trochę za droga zabawa lecz z drugiej strony patrząc to jest to bezproblemowe rozwiązanie z montażem pompy, czyli o jeden krok do przodu.:)


Proszę o opinię ekspertów czy taki dzielnik się nada. Jeśli się nada to dokonujemy zakupu. Jest używany ale i cena jest dobra.
http://allegro.pl/cisnieniowy-dzielnik- ... 11067.html

Re: WSPOMAGANIE UKŁADU KIEROWNICZEGO

: 10 sty 2016, 16:01
autor: k_sit
Czy nie można zamontować dodatkową pompę przed tą od tuza tak jak winnych modelach . W przedniej części silnika pomiędzy chłodnicą jest dekiel i w to miejsce do jej montażu.
Obejrzy filmik Piotra jak miał TL3200 jestem pokazana ta pompa. Poproś kogoś z chłopaków z innych modeli o wykonanie fotek z tą pompą od wspomagania. Dalej to obojętne co zamotujesz orbitrol czy maglownicę. Ja bym nie bawił się w dzielniki kolejne urządzenie ,które może być przyczyną niespodzianek w .Plus ingerencja w układ .Osobny układ to szybsze ogarnięcie ewentualnej usterki.