Czy ktoś posiada takową? Jakieś uwagi na temat użytkowania? I ogólnie sprzętów tej firmy.
Domyślam się iż jest to wyrób nie najwyższych lotów.
Kosiarka bijakowa z koszem GEO FL120
Re: Kosiarka bijakowa z koszem GEO FL120
Ja kupiłem EF115 - w czasie montowania stwierdziłem, że jest strasznie delikatna, ze sprzedawcą załatwiłem zamianę na EFGC za dopłatą, różnica w wykonaniu głównie w materiałach: waga 150kg i 280kg, noże "Y" z blachy - bijaki chyba żeliwne po 700g każdy, inna przekładnia - mocniejsza, masywniejsza, wchodzi 1,5L oleju
- marekspectra
- Posty: 2579
- Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
- Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)
Re: Kosiarka bijakowa z koszem GEO FL120
Miecho - daj fotki , nawet jakieś z sieci, z tą którą miałeś i tą na którą zamieniłeś. Dzieki.
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne
Re: Kosiarka bijakowa z koszem GEO FL120
Bijaki są stalowe żeliwo pękło by przy uderzeniu w kamień, chyba że coś źle kombinuje.
Marek w tym temacie pojawią się fotki i dokładny opis właśnie tej kosiarki z tytułu. Za kilka dni takowa pojawi się.
Miecho waga GEO FL120 to 380-400kg
Marek w tym temacie pojawią się fotki i dokładny opis właśnie tej kosiarki z tytułu. Za kilka dni takowa pojawi się.
Miecho waga GEO FL120 to 380-400kg
Re: Kosiarka bijakowa z koszem GEO FL120
oj moja to była EF115, miałem katalog GEO to wywaliłem
może te bijaki są stalowe, mogłem coś pomieszać, na pewno są wielkie i ciężkie
Zrobię foto bo muszę ją podnieść i wyczyścić. Dzisiaj już miałem kończyć wykaszanie, jeszcze jeden pasek, w trawie leżała siatka ogrodzeniowa taka stara porządna i w dodatku z prętem napinającym, 0,5s i mam to wkoło wałka, wlokłem do chaty 15m ogrodzenia
może te bijaki są stalowe, mogłem coś pomieszać, na pewno są wielkie i ciężkie
Zrobię foto bo muszę ją podnieść i wyczyścić. Dzisiaj już miałem kończyć wykaszanie, jeszcze jeden pasek, w trawie leżała siatka ogrodzeniowa taka stara porządna i w dodatku z prętem napinającym, 0,5s i mam to wkoło wałka, wlokłem do chaty 15m ogrodzenia
Re: Kosiarka bijakowa z koszem GEO FL120
Czas na kilka zdjęć i opisanie tego co zaobserwowałem używając kosiarki.
Sama kosiarka wykonana dość solidnie blachy dość grube, choć spawy nie są za dobrze położone. Jej osprzęt to jest: łożyska, uszczelnienia, noże, siłownik (który już się poci), kółka i jeszcze pewnie kilka innych rzeczy to Chińszczyzna w dodatku tania Chińszczyzna.
Przekładnia wyje piekielnie nie idzie tego wysłuchać. Jak tylko przepracuje parę godzin i dotrze się rozbiorę zobaczyć czemu tak jest. Zdjęcie nr 2 widoczny wyciek oleju ledwie 4h pracy
Wkleję tu skan karty gwarancyjnej. Jest to czysta kpina z kupującego: GWARANCJA obejmuje wszystko co NIE może ulec uszkodzeniu lub awarii... i mówię całkiem serio bo skoro przekładnia nie jest objęta gwarancją?? Tak ważny element składowy to jak to nazwać?
Jakość koszenia zadowalająca, mimo to mam zamiar zmienić noże "Y" na takie z prawdziwego zdarzenia bo te to kawałek wygiętej blachy w dodatku tępy. Na jednym ze zdjęć widać w tle skoszone truskawki, to jej główne przeznaczenie dodatkowym jest ok 0,4ha łąki.
Kosz do moich celów jest za mały, dlatego pokrywa która go stanowi zostanie wymieniona na większą z siatki by poprawić pojemność. Waga blisko 400kg przy gwałtownym dodaniu gazu GL-ka traci przyczepność przodu, potrzebne obciążniki.
Pytania sugestie mile widziane.
Sama kosiarka wykonana dość solidnie blachy dość grube, choć spawy nie są za dobrze położone. Jej osprzęt to jest: łożyska, uszczelnienia, noże, siłownik (który już się poci), kółka i jeszcze pewnie kilka innych rzeczy to Chińszczyzna w dodatku tania Chińszczyzna.
Przekładnia wyje piekielnie nie idzie tego wysłuchać. Jak tylko przepracuje parę godzin i dotrze się rozbiorę zobaczyć czemu tak jest. Zdjęcie nr 2 widoczny wyciek oleju ledwie 4h pracy
Wkleję tu skan karty gwarancyjnej. Jest to czysta kpina z kupującego: GWARANCJA obejmuje wszystko co NIE może ulec uszkodzeniu lub awarii... i mówię całkiem serio bo skoro przekładnia nie jest objęta gwarancją?? Tak ważny element składowy to jak to nazwać?
Jakość koszenia zadowalająca, mimo to mam zamiar zmienić noże "Y" na takie z prawdziwego zdarzenia bo te to kawałek wygiętej blachy w dodatku tępy. Na jednym ze zdjęć widać w tle skoszone truskawki, to jej główne przeznaczenie dodatkowym jest ok 0,4ha łąki.
Kosz do moich celów jest za mały, dlatego pokrywa która go stanowi zostanie wymieniona na większą z siatki by poprawić pojemność. Waga blisko 400kg przy gwałtownym dodaniu gazu GL-ka traci przyczepność przodu, potrzebne obciążniki.
Pytania sugestie mile widziane.
- Załączniki
-
- 5.JPG (193.31 KiB) Przejrzano 7366 razy
-
- 4.JPG (129.17 KiB) Przejrzano 7366 razy
-
- To zdjęcie mówi samo za siebie solidność pracowników firmy TraktoMix, pomalowane byle jak z pędzla pogięta osłona a skoro nie pasuje to po co prostować i solidnie przykręcić???
- 3.JPG (158.6 KiB) Przejrzano 7366 razy
-
- 2.JPG (147.87 KiB) Przejrzano 7366 razy
-
- 1.JPG (182.13 KiB) Przejrzano 7366 razy
Re: Kosiarka bijakowa z koszem GEO FL120
geo to niestety jest średnia chińszczyzna, pielęgnacyjna w ich wykonaniu też nie jest najwyższych lotów więc źle nie trafiłeś. Co do przekładni z mojej też ciekło dość mocno - tymczasowo zamieniłem w niej olej na smar do łożysk, bo nie chciało mi się zmieniać NOWYCH cieknących uszczelnień - na razie się nie poci. Kosz możesz zrobić z blachy perforowanej - nie wychodzi aż tak drogo a trwalsze to od siatki.