Ogłoszenie testowe o nowościach. Więcej informacji wkrótce.

problem z rozrusznikiem i zapłonem Mitsubishi MT24

Awatar użytkownika
Mitsubishi 24
Posty: 9
Rejestracja: 06 lis 2024, 21:43
Lokalizacja: Małopolska

problem z rozrusznikiem i zapłonem Mitsubishi MT24

Post autor: Mitsubishi 24 » 05 maja 2025, 22:47

Witam, zadaje pytanie, mimo, że niektóre sugestie już się pojawiały w innych tematach.

Po zimie i przepracowaniu około 2 motogodzin i odstawieniu traktora na około tydzień przy próbie odpalenia z rozrusznika wydobywało się tylko cykanie/pykanie i nie kręcił. Akumulator (ma 2 lata) miał około 12,7 V, ale naładowałem go do około 12,9 V i wyczyściłem styki masy, ale nic tylko cykanie z rozrusznika. Wyjąłem go (ma oznaczenie M2T50381 i podobno 1,4 kW), był w nim czarny pył, ale szczotki zachowały rozmiar do 0,1 mm w porównaniu do wartości katalogowej :shock: .
Oddałem go też do specjalisty, ale nic nie wymieniał tylko wyczyścił i śmigał. Bez obciążenia, niezainstalowany kręci bez problemu nawet na starym aku (10,9 V).
Po założeniu nie chce kręcić tylko cyka, dodam, że koło zamachowe dałem rade ruszyć palcem. Czy można jakoś sprawdzić bendiks lub cały rozrusznik, stary wygląda na solidnie wykonany i nie chce nic wymieniać "na ślepo"?

Drugi problem wyniknął z mojego gapiostwa przy którymś z kolei zakładaniu rozrusznika styknąłem przewody (są grube) i straciłem zapłon, więc kolejne próby musiałem robić na krótko.
Spędza mi to sen z powiek, sprawdziłem skrzynkę 4 szklanych bezpieczników po 10 i 15 A, szklany przy świecach (10 A) i łącznik bezpiecznikowy z linka i foto:
https://www.ihccw.com/wire.html?product_id=4582
Czy ktoś się orientuje gdzie można jeszcze szukać przyczyny przy zwarciu na rozruszniku? Czy trzeba sprawdzać przekaźniki, czy tylko przewody? Czy przy wyłączonym zapłonie dioda 1.1 A przy alternatorze też może oberwać (na cienkim kablu)? Wszystkie sugestie mile widziane, ktoś wie jak sprawdzić poniższy przekaźnik (gniazda 11 i 12 są na grubych kablach, 11 idzie z rozrusznika na ten dziwny łącznik o którym pisałem i dalej na 11)???

Dodam, że sprawdzam wszystko zwykłym multimetrem.
Załączniki
łącznik bezpiecznikowy.JPG
łącznik bezpiecznikowy.JPG (10.41 KiB) Przejrzano 1005 razy
przekaźnik1.JPG
przekaźnik1.JPG (6.08 KiB) Przejrzano 1005 razy
Mitsubishi MT24D 4WD

Awatar użytkownika
Mitsubishi 24
Posty: 9
Rejestracja: 06 lis 2024, 21:43
Lokalizacja: Małopolska

Re: problem z rozrusznikiem i zapłonem Mitsubishi MT24

Post autor: Mitsubishi 24 » 18 lip 2025, 23:02

Może komuś się przyda (znów sam sobie odpowiadam).
Po problemie z rozrusznikiem i zapłonem mam kilka uwag.

Przede wszystkim przez własne gapiostwo i styknięcie mogłem uszkodzić sobie instalację, mimo, że mam główny wyłącznik masy, który nie ustawiłem na OFF przy którejś z kolei próbie.

Uszkodzona była dioda alternatora 1.1 A (kolor niebieski z nr 7321-9372-90 -na zdj poniżej ma na końcu R, ale jest taki sam, pewnie podróba), którą musiałem wymienić (nie jest dostępna od ręki -oczekiwanie ponad 10 dni -z Chin). Po tej wymianie kontrolka ładowania wróciła. Nie wiem czy tylko pomogłem, bo obudowa diody była już mocno zmęczona -ktoś tam już coś kombinował.

Co do problemu z rozrusznikiem to przez masę, która gubiła się gdzieś na ramie pomiędzy akumulatorem a rozrusznikiem. Sam rozrusznik "na stole" i u specjalisty działał, a na maszynie niestety nie. Wyczyszczone wszystkie styki nie pomogły, co więcej masa do świateł lub klaksonu działała bez zarzutów. Najlepsze, że po przykręcaniu rozrusznika nie zawsze nawet "cykał" co dawało wrażenie, że coś innego nie łączy, np stacyjka po przekręceniu na rozruch.
Pomógł bypass z głównego wyłącznika masy do śruby mocującej rozrusznik (na grubym kablu 35 mm2, bez oszczędzania :lol: ).

Po tej naprawie widzę, że trzeba szukać najłatwiejszych rozwiązań, bo szukałem po schemacie elektrycznym instalacji i czyściłem niepotrzebnie wtyczki gniazd.
Sprawdziłem też przekaźniki świeć żarowych.
Co ciekawe, przy "słabej" masie przekaźnik czasowy świec zaczął wariować i dawał szybkie sygnały na kolejny przekaźnik z cewką, która cykała kilka razy na sekundę i niepotrzebnie grzała świece po kilkadziesiąt razy (na oko) w czasie 6 sekund (tyle powinno grzać świece w tym modelu). Objawiało się to tym, że kopciło się z silnika od tego niepotrzebnego grzania, czyli wielokrotnego załączania i wyłączania grzania. Objawy te oczywiście były mylące i nie muszę dodawać, że nawet niebezpieczne dla silnika i świec.
Przekaźniki przy sprawdzeniu na stole oczywiście były w porządku :D :lol: :D

Życzę wszystkim udanych napraw.
Załączniki
dioda alternatora.jpg
dioda alternatora.jpg (41.76 KiB) Przejrzano 916 razy
Mitsubishi MT24D 4WD

ODPOWIEDZ