Witam,
niestety miałem dziś małą awarię. Wysunął się kabel + z klemy akumulatora (najwidoczniej był słabo przykręcony) i poszło zwarcie i dym z okolic akumulatora.
Przykręciłem porządnie ale niestety nie ma żadnej reakcji. Nie świecą się żadne kontrolki na desce i rozrusznik nie kręci. Co dziwne wszystkie bezpieczniki są ok.
Czy ma ktoś pomysł co mogło się spalić? Czy jest jakiś przekaźnik lub dodatkowe bezpieczniki poza tymi czterema z lewej strony? Czy szukać spalonych kabelków jeżeli tak to od którego zacząć?
A może ktoś dysponuje schemat elektrycznym lub opisem stacyjki?
Z góry dzięki za pomoc
Padła elektryka F235...
- yanmarf17d
- Posty: 1059
- Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Padła elektryka F235...
czy próbowałeś z innym akumulatorem?
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów
Re: Padła elektryka F235...
Nie próbowałem, ale napięcie na akumulatorze 12,8 volta.
Re: Padła elektryka F235...
Cześć.
Tam możesz mieć bezpiecznik który wygląda jak kawałek kabla, często w formie pętelki w kostce.
Najlepiej weź żarówkę i sprawdź ciągłość przewodu zasilającego, najpewniej biały dość gruby od aku w stronę stacyjki itp.
Tam możesz mieć bezpiecznik który wygląda jak kawałek kabla, często w formie pętelki w kostce.
Najlepiej weź żarówkę i sprawdź ciągłość przewodu zasilającego, najpewniej biały dość gruby od aku w stronę stacyjki itp.
Re: Padła elektryka F235...
Potwierdzam. Na kablu + przy rozruszniku jest bezpieczni w formie kabla o zmniejszonym przekroju. Wymienione i wszystko wróciło do życia