Co dzisiaj robiłem... :)

Tu : jaki traktorek wybrać ?
Regulamin forum
Sposoby upraw, czyli np jak przygotować ziemie do uprawy, jak opryskiwać, jak nawozić... Ogólnie o pracy na naszych areałach. Oraz dyskusja - jaki mój pierwszy traktorek?
Awatar użytkownika
petra
Posty: 604
Rejestracja: 23 paź 2013, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/ Brok

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

Post autor: petra » 22 cze 2014, 22:41

Plastek, ziemię mamy identyczną, a dodatkowo u mnie perz kilkuletni. U siebie przed domem, pod trawnik nawet udało mi ten perz wykończyć na jakiś czas, gorczycę też siałem, ale niestety nie miałem swojego sprzętu i szło to topornie. Na następnych kawałkach ziemi zamierzam najpierw pozbyć się perzu - randap i orka, a później siew gorczycy i znowu orka. Po roku, może dwóch może uda mi się coś posadzić, żeby móc mieć z tej roboty jakieś korzyści. Dobre efekty daje też sianie łubinu na słabe gleby - tak przygotowywałem mały ogródek przy domu.
Pozdrawiam
Petra
Petra
Kubota GL23

Awatar użytkownika
k_sit
Posty: 1757
Rejestracja: 29 sty 2014, 20:16
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

Post autor: k_sit » 23 cze 2014, 21:57

Jak przystoi tradycji należało napalić sobótki wigilię Jana Noc Świętojańska. Miałem trochę gałęzi z dębu , brzozy to urządziłem ognisko . Rzeki nie mam by puszczać wianki .

Awatar użytkownika
plastek334
Posty: 373
Rejestracja: 03 lis 2013, 22:27

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

Post autor: plastek334 » 23 cze 2014, 22:28

Ja na tej działce mam taką dobra ziemie że nawet perzu za wiele nie było :P . Jak ją kupiliśmy była zarośnięta najbardziej bzem jeszcze nie posiadałem traktorka więc wszystko było wyrywane kiforkiem, miałem jeszcze starą gruszkę i jabłonkę ale to już wyrywał kolega sześćdziesiątką. No i jakoś się udało doprowadzić ją do stanu użytkowania na jednej stronie rosą ziemniaki a obok gorczyca lub facelia i co roku są zmieniane strony. Nie ma jakiegoś szału z ziemią ale zawsze trochę się warzywa urodzi.

Awatar użytkownika
marcin
Posty: 49
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:26
Lokalizacja: Siedlce

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

Post autor: marcin » 24 cze 2014, 22:13

RAV powoli zartybiam staw,mam go od jesieni i czekam az sie woda wyklaruje, narazie karp ,lin,i karaska zeby pozniej szczupak miał co robić ;)

Awatar użytkownika
Rav
Posty: 499
Rejestracja: 12 kwie 2014, 20:15
Lokalizacja: Mazowieckie okolice Ostrołęki

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

Post autor: Rav » 24 cze 2014, 23:12

Marcin wszystkie ryby ok, oprócz karpia, taki skubany niszczyciel, ja mam na 2 stawach brzegi do poprawy po 8 latach, zniszczył już faszynę, podkopał się pod siatką z agrotkaniną, wszystko się zapada... fajną rybą jest tołpyga, nie widać jej jak chodzi ale bydle rośnie wielkie.

Awatar użytkownika
marekspectra
Posty: 2574
Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

Post autor: marekspectra » 21 lip 2014, 21:57

Dzisiaj naginałem ładowaczem aż miło :)

Wniski:

- traktorzysta ze mnie dobry
- operator ładowacza - mierny


:)

Jak zdąże, to zapodam fotorelacje w swoim dziale. Na razie siedze w robocie i ... micha mie sie smieje na kada mysl o tym jaka to zabawa robic ładowaczem :)
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne

Awatar użytkownika
petra
Posty: 604
Rejestracja: 23 paź 2013, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/ Brok

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

Post autor: petra » 22 lip 2014, 19:54

Witaj Marku, oglądałem filmik z "pierwszego razu" i ... nie było tak źle, nie przesadzaj! Zawsze początki są trudne. Zaintrygowało mnie to co mówiłeś o podłączeniu hydrauliki ładowacza, a mianowicie to że powrót zrobiłeś do korka wlewu. Szef z "Bossa" też coś napomknął w rozmowie telefonicznej, że powinienem powrót w swojej instalacji z dwoma rozdzielaczami zrobić powrót do korka poprzez dorobioną tuleję/ przejściówkę , a nie tak jak zrobiłem - oba rozdzielacze, powroty zrobiłem do tej rurki pod spodem za pomocą trójnika. Jeden rozdzielacz tak podłączony OK! a dwa to już FE! - nie bardzo to wszystko rozumiem. Następnego dnia jednak zadzwonił, że może być i tak jak mam, ale powinienem zrobić dodatkowe odpowietrzenie w korku!!! Zrobiłem jak sugerował.
Jeszcze jedno - powiedziałeś na tym filmie, że jak nie używasz ładowacza to olej płynie omijając rozdzielacz! dobrze zrozumiałem? To by było idealne podłączenie. Po co obciążać pompę jak nie używa się odbiornika.
Pozdrawiam
Jak coś naplotłem to popraw proszę. Muszę po raz ...kolejny obejrzeć film.
Petra
Petra
Kubota GL23

Awatar użytkownika
marekspectra
Posty: 2574
Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

Post autor: marekspectra » 22 lip 2014, 23:24

Dzieki Krzyskowi (K_sit) który mnie naprowadził w rozm tel nie popełniłem błedu i wszystko dobrze sobie powpinałem. To on opowiadał jak sam dochodził do ładu z swoją hydrauliką. Mówił że jak wezmiesz rozdzielacz i bedziesz normalnie dmuchał w gniazdo wejscia to powietrze swobodnie bedzy wychodzić gnuazdem wyjscia. :shock: :D Czyli w momencie kiedy dzwignia ładowacza jest w pozycji neutralnej - dokładnie tak przepływa olej.


Jesli natomiast dmuchając ruszysz dzwignią to wtedy praktycznie nie dasz rady dmuchać bo rozdzielacz domyka przelew jak wyżej a otwiera kanał prowadzący do siłownika.

Z moich obserwacji przy opróżnianiu z ze starego oleju wynika że kiedy rozdzielaczem skierujesz cisnienie np pod tłok , to olej w wężu odpływowym rozdzielacza przestaje płynąc. Ale zaczyna płynąć olej z nad tłoka i wypływa tym trzecim wężem skierowanym u mnie do korka. Jak zdąże to jutro pokaże dorobione korki i dodtakowy odpowietrzacz. Kupiłem taki dedykowany do MF 255 , czyli powinien wystarczyć :)
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne

Awatar użytkownika
marekspectra
Posty: 2574
Rejestracja: 31 sty 2013, 17:16
Lokalizacja: Beskid Niski (Podkarpacie)

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

Post autor: marekspectra » 03 sie 2014, 12:36

Żniwa 2014



Dzisiaj miałem żniwa... całe 10 minut :) Za to sporo czasu by porobić fotki :) A przy okazji przejechać sie po raz pierwszy z nową przyczepą :) Ale po kolei. Napierw wizyta w siedzibie naszego KR - którego mój ŚP. Teść był wieloletnim prezesem...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazekhttps://lh5.googleusercontent.com/-LnUz ... 020330.jpg[/img]

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek
KubotaL22 BF300 kuhnGMD33 EFG145 glebaRS1351 pług2skib sadzarka kopaczka i inne

Awatar użytkownika
ukasso
Posty: 161
Rejestracja: 07 kwie 2014, 15:23

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

Post autor: ukasso » 03 sie 2014, 22:44

To się nazywa rolnictwo! :D Ale się Bizon nakosił :P

ODPOWIEDZ