Witam to jest niwelator geograss, są chyba w traktromix i u innych sprzedawców też.hej , co to za niwelator i gdzie kupiłeś nie mogę namierzyć.
jakiś film masz?
Nie robiłem filmów na razie. Natomiast postanowiłem wykorzystać to jako "mini-pług" na terenie który jest bardzo mocno zagruzowany i ukamieniony. Cel : wykrzesanie u usunięcie kamieni. Wysunąłem pazury niwelatora na maxa w dół i dzida do przodu:
Jak widać wyszło OK z zerwaniem kamieni z wierzchniej warstwy ziemi - dla mnie dobry efekt. Czy jednak to wystarczy dla separacyjnej, czy nie jest za płytko zorane? Mam obawy bo wykopałem niektóre tak duże kamienie, że po prostu boje się ryzyka, że coś tam głębiej będzie, duży kamor wpadnie między te noże i rozwalę glebogryzarkę. Za mało jeszcze doświadczenia, żeby właściwie ocenić to ryzyko.
Tu już praca niwelatorem ze schowanymi zębami. To działa w ten sposób, że jak ruszasz, to niwelator szybko nabiera ziemi. I dopiero jak nabierze dużą chałde ziemi, to zaczyna pracować i faktycznie dociska naprawdę mocno do ziemi. Widać bruzdy - bo jak ta góra ziemi dociśnie patyk, kamień itd. to to masz niestety takie rowki. Efekt jest taki, jakbyś pracował pchając otwartym krokodylem ciężkiej koparko ładowarki. Czyli robi robotę, ale nie jest to sprzęt na delikatnie mizianie.
Dlatego zainwestowałem w kratę na łańcuchach i ona oczywiście delikatniej wyrównała, już bez rowków. Ale absolutnie nie powiem, że wolę kratę od pudła - pudło dla mnie ma po prostu inne zastosowanie - na cięższą robotę.
Natomiast co ciekawe, bardzo dobry efekt osiągnąłem na koniec, jadąc do tyłu z opuszczonym ładowaczem w trybie pływania, pod odpowiednim kątem (mam wskaźnik poziomu łychy i oznaczyłem go tak, że faktycznie udaje mi się idealnie równo posadzić łychę ładowacza na ziemi). No po prostu plac równy jak stół i jeszcze cofając zbierałem wszystkie drobniutkie śmieci które normalnie byśmy grabili godzinami.
Podsumowując : Pudło z wysuniętymi pazurami nadaje się do zrywania darniny, a także "mini-orki" i wysupłania śmieci nisko pod powierzchnią. Nadaje się też do grubszego niwelowania terenu, spychania ziemi.
Według mnie jest duża szansa , że zastąpi mi też pług, widziałem dużo filmów z USA jak zasuwają tym po kostce (nie jest to ostre jak łyżka). Ale kraty nie zastąpi, masa ziemi którą ciągnie jest za duża, żeby pudłem "wymiziać teren na gładko". Krata ma niestety mocowanie dla jakiejś mniejszej maszyny i będę ją przerabiał, a także malował (zainwestowałem wczoraj w kompresor i pistolet).
pozdrawiam Maciek