Mały Traktor

Witam zastanawiam się nad kupnem przyczepy do traktorka, mam na oku przyczepe bez możliwości rejestracji czy owa przyczepa jeśli będzie ciagnieta przez traktorek wolnobiezny ubezpieczony potrzebuje rejestracji w świetle prawa czy spokojnie mogę ja ciągną bez rejestracji ? Za wszelkie odpowiedzi z góry dzięki.

Traktorkiem bez rejestracji możesz jeździć, z przyczepką bez rej. już nie

Szukam po internecie jakiś informacji ale mało jest na ten temat

Czy próbował ktoś ubezpieczyć przyczepkę do traktorka ( mam na myśli taka jaką oferują sprzedawcy ewentualnie samoróbki których się nie rejestruje) by móc się nimi poruszać po drogach legalnie. Jak to wygląda przy kontakcie z policją.

No też mnie to interesuje ponieważ u mnie w rodzinnym miasteczku w komunalne maja yanmara f20 i przyczepę bez rejestracji i latają wszedzie.A pewnie też na wolnobieżne ubezpieczenie mają .A co mnie zastanawia np.taki kombajn zbożowy nie jest rejestrowany tylko jako maszyna wolnobieżne no nie wiem jak te nowe bo po 40kmh lecą ale chodzi o przyczepę i heder bądź zespół żniwny jak to tam sobie nazywa i też jest ciągnięty za kombajnem a jak by nie patrzeć to też jak przyczepa jest i czeski film z tymi naszymi pięknymi przepisami,albo tak jak rozrzutnik obornika i przyczepa leśna nie podlega rejestracja i o co w tym chodzi.Jak będę następnym razem to pójdę do komunalki i zagadał jak to oni mają ubezpieczone

albo tak jak rozrzutnik obornika

Właśnie mój znajomy zapłacił 15tyś na fundusz gwarancyjny, bo spowodował kolizję. Brak kierunkowskazu i skręcał a z tyłu leciał motorem. Także jest dobrze dopóki jest dobrze.

No i właśnie trochę to porąbane,a gdyby np.ten rozrzutnik był zarejestrowany i też by przestał działać kierunkowskaz co co wtedy pewnie by było inaczej albo ubezpieczenie z traktora bo tak samo jak masz przyczepkę samochodową powiedzmy z castoramy placimy powiedzmy 2000zl rejestrujemy ubezpieczamy i za jakiś czasz robimy kolizję przyczepka i co ściągają z ubezpieczalni auta to po co płacić za przyczepkę???

Po to płacić za przyczepkę że takie są przepisy, jak nie będziesz mieć OC na przyczepkę to się TU wypnie i zapłacisz odszkodowanie z własnej kieszeni. Plus oczywiście "koszty obsługi regresu" od TU.

No dobrze to po h... ono jest jak i tak ci z samochodu ściągną ubezpieczenie w razie kolizji bez sensu

Zeby nas doić. Cieszę się że mogłem pomóc