Ładowacz tylny,mam i ja

lewan24pl
Posty: 1295
Rejestracja: 15 cze 2015, 21:42
Lokalizacja: UK

Ładowacz tylny,mam i ja

Post autor: lewan24pl » 21 kwie 2020, 08:40

Hej jak w temacie
Ponieważ zawsze mi się takie urządzenie podobało to postanowiłem sobie takie coś zrobić a zawsze odkładałem to ma później
A teraz postanowiłem wrócić do tematu bo mam dużo pracy gdzie mógł bym wykorzystać taki ładowacz
A ostatnio woziłem poniemieckie słupki ogrodzeniowe i miałem z tym problem więc rzuciłem rękawiczki i pojechałem na zakupy
A i kupiłem profil 60x60x3 bo myślę że wystarczy a dopiero po zakupach od świeżyłem temat Marka i on użył troszkę większego profila ale myślę że będzie dobrze
I oczywiście ukradłem wymiary z jego budowy :D
A tu parę fotek
Obrazek
Pierwsze przymiarki
Obrazek
Obrazek
Po w sprawdzeniu czy jest ok wziąłem się za zrobienie otwory pod boleć a że średnica większą pierw użyłem wierteł a później mojej choinki super sprawa ale odrazu mówię jak ktoś chce kupić to kupować drogie markowe bo te po 100zl to do plastiku dobre bo po nie długiej pracy jak by się przegrzewały i już nie chcą zbierać stali (nie żebym się chwalił ale moja ok 100euro kosztowała ale to na firmę było to inna bajka )
Ale do rzeczy
Zrobiłem otwór i w niego wstawiłem tulejkę
Obrazek
Obrazek
Tulejka przyspawana oczywiście
A tak wygląda mocowanie dołożyłem po bokach zastrzały tak dla pewności żeby się coś nie wygięło
Obrazek

Na zgięciu profila dałem po kołach i górze gruby płaskownik tej samej szerokości a od spodu wyciełem z profila taki trójkąt bo jakoś mi się nie podobało tak pusto było więc go wstawiłem
Obrazek
A tak wyglądają moje okrętowe spawy :lol: Obrazek
Obrazek
Obrazek
Używam elektrod 3.25 jak pamiętam i ładnie topi stał
A to taki mały garb chce zrobić i na tym będzie mechanizm do otwierania łyżki
Obrazek
I oczywiście musiałem pojechać sprawdzić jak będzie działać przed dalszą częścią prac więc pojechałem z łańcuchem sprawdzić czy podniesie te betony i bez problemu poszło
Obrazek
Od spodu zrobiłem sobie jeszcze takie ucho żeby coś zaczepiać a chciałem bo to ma być nie tylko szufla ale do innych prac wykorzystywane tak jak u góry zrobiłem taki grzebień na łańcuch też podpatrzony na forum od naszego kolegi ale foty później
A zrobiłem to w ten sposób że pierw w płaskowniki wyciełem prostokąt na wylot wsadziłem do niego drugi element,przyspawałem go od spodu i dopiero do ramy żeby mieć pewność że nie puści podczas podnoszenia czegoś
A dziś mają mi łyżkę wyciąć
To może skończę a nie ukrywam że z doskoku robię ponieważ mam dużo innych prac do zrobienia i tak jak znajdę chwilkę to coś pogrzebie przy ładowaczu
A to łyżka tak ma niby wyglądać
Obrazek
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki

Awatar użytkownika
wojtis1990
Posty: 687
Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Ładowacz tylny,mam i ja

Post autor: wojtis1990 » 21 kwie 2020, 09:16

Ładowacz jaki by nie był koło domu zawsze jest potrzebny. Zaczyna to ładnie wyglądać. Też kombinuje powoli z tym że na przód. Masz jakieś wymiary, rysunki łyżki ? Szukam dla siebie projektu łyżki. Ja ulepiłem z odpadów złomowych szuflę na tył i dla mnie z tyłu to odpada, bo nie wygodnie siedzieć cały czas odwróconym albo głowę skręcać, po godzinie takiej pracy jestem umęczony jak po całym dniu.

lewan24pl
Posty: 1295
Rejestracja: 15 cze 2015, 21:42
Lokalizacja: UK

Re: Ładowacz tylny,mam i ja

Post autor: lewan24pl » 21 kwie 2020, 12:27

Łyżka szer 95cm wys 50cm dł 60cm coś takiego i grubość 5-6mm bo nie wiem z czego to wytnie
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki

lewan24pl
Posty: 1295
Rejestracja: 15 cze 2015, 21:42
Lokalizacja: UK

Re: Ładowacz tylny,mam i ja

Post autor: lewan24pl » 22 kwie 2020, 21:04

Dziś byłem odebrać materiał na łyżkę
Chłopaki wycieli ładnie tylko poskładać i spawać
A i pojechałem do kumpla bo ma dużą dwu fazową spawarkę mocną a to grubszy materiał tak więc zdecydowałem pojechać do niego i przy okazji mu kosiarkę pożyczyłem także ja i on zadowolony :D
Obrazek
Obrazek
Oczywiście nie spawałem na przyczepce tylko palete podłożyłem żeby czegoś nie popalić
Pierwsza przymiarka
Obrazek
I jakoś poszło pierw przyłapałem wszystko w paru punktach element do elementu kątownik przymiarki i gdzieś dobre dwie godzinki mi to zajęło a zwłaszcza spawanie bo nie spieszyłem się chciałem żeby dobrze stal się przetopiła
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Także jestem zadowolony chłopaki jak zawsze ładnie zaprojektowali w sumie skopiowali z łyżki klienta co na placu była ale i tak pierw zawsze robią projekt z wymiarami wysyłają mi czy akceptuje i jak mają zielone światło to wycinają
A ten sprzęt do cięcia super sprawa można cuda robić
Ale mniejsza z tym jutro może coś podziałami i chce jakoś to zamontować tylko muszę jeszcze podpatrzeć jak zrobić mocowanie łyżki do ramy bo nie ukrywam chciał bym żeby był szybki montaż beż śrubek tylko bolce zabezpieczenie i pojechali
Także jakieś koncepcje mile widziane
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki

Awatar użytkownika
yanmarf17d
Posty: 1035
Rejestracja: 03 mar 2017, 21:31
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Ładowacz tylny,mam i ja

Post autor: yanmarf17d » 23 kwie 2020, 07:21

Najprościej
https://www.youtube.com/watch?v=j8LDZ1rBV3o
Jeśli nie jest za szeroki. to może i na TUZ wejdzie?
Na dole łyżki pewnie będziesz dawał jakiś płaskownik z odpowiednio twardej stali np. Hardox, żeby ładowacz trochę posłużył.
Zdzisław - YanmarF17D + Kubota GL32
www.youtube.com/channel/UCQPErmTFOB6a_AF-9XMFlcw
www.facebook.com/yanmarmania/
https://www.facebook.com/groups/647020436955553 Kubota GL -użytkownicy i entuzjaści małych traktorów

Awatar użytkownika
wojtis1990
Posty: 687
Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Ładowacz tylny,mam i ja

Post autor: wojtis1990 » 23 kwie 2020, 08:12

Fanie mieć dostęp do takich wycinaczy blach i projektów. U mnie tyle za to wołają że taniej kupić łyżkę w internecie. Ja będę męczył się szlifierką. 5-6mm blacha na łyżkę to nie za gruba ? Będzie dość ciężka sama w sobie. Jak widzę to łyżki do większych ciągników są głównie z 4mm. Ja mam pół arkusza blachy 3mm i z niego będę wycinał łyżkę i wzmacniał w newralgicznych miejscach. Łycha pięknie wygląda.

Panda
Posty: 37
Rejestracja: 25 lut 2020, 22:11

Re: Ładowacz tylny,mam i ja

Post autor: Panda » 23 kwie 2020, 08:44

Ile taka przyjemność wycięcie z materiałem?fajnie wygląda!

lewan24pl
Posty: 1295
Rejestracja: 15 cze 2015, 21:42
Lokalizacja: UK

Re: Ładowacz tylny,mam i ja

Post autor: lewan24pl » 23 kwie 2020, 09:19

No ja zapłaciłem 400zl to nie wiem drogo nie drogo ale sam arkusz blachy kosztuje chyba coś ok 250-300zl i pół dnia cięcia małą szlifierką bo dużej nie mam
A tu mam na gotowi zrobione ale czy drogo to nie wiem bo nie mam porównania jedynie widziałem łyżki do c360 to 600zl w górę ceny
A jam myślałem zrobić wyciąć ale po pierwsze nic nie mogłem znaleźć u siebie kawałka blachy żeby coś złożyć
Patrzałem tak orientacyjnie ile blacha kosztuje później problem bo nie mam czym przywieść i pociąć czymś żeby było ty równo
Więc zadzwoniłem do Wojtka powiedziałem co i jak to wstępnie powiedział cis ok 500zl to trochę już za drogo mi się wydało
Ale wysłał mi ten projekt mówię a ciul wycinaj i pojechałem odebrać i super jak zawsze robota zrobiona
Wziął 400zl zamiast 500 to jak dla mnie super
I jeszcze się zastanawiam czy zrobić na siłownik wywrot czy ręcznie bo ręcznie szybciej wywraca
Mam siłownik nie wiem czy nie za krotko i tak sobie myślę jakie rozwiązanie zrobić
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki

Awatar użytkownika
wojtis1990
Posty: 687
Rejestracja: 15 sty 2017, 19:35
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Ładowacz tylny,mam i ja

Post autor: wojtis1990 » 23 kwie 2020, 09:24

400 zł to nie ma sie co zastanawiać, za tę cenę to i ja bym kazał robić. Ja jestem za wywrotem hydraulicznym bo otworzysz łyżkę tyle ile potrzebujesz, a mechaniczny to siup i wszystko wysypane. Często jest potrzeba nabrać coś, zebrać w łyżkę i po prostu rozwieść na kilka małych kupek albo powoli wysypać. Wszystko zależy od własnych potrzeb, do czego i jak będziesz wykorzystywał ładowacz.

lewan24pl
Posty: 1295
Rejestracja: 15 cze 2015, 21:42
Lokalizacja: UK

Re: Ładowacz tylny,mam i ja

Post autor: lewan24pl » 23 kwie 2020, 13:09

Ogólnie ziemię powozić coś podnieść zawsze się przyda do prac w koło domu
Ale pierw muszę zmierzyć mój siłownik
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki

ODPOWIEDZ