Mały Traktor

Cześć. Chciałbym wam zaprezentować efekt prac które wykonałem rok temu a skończyłem w tym roku.
https://photos.app.goo.gl/1czbyTSFUyPe1ZKo9[
Rama wykonana z profili 80x40x4
Blacha na podłodze i na burtach 2mm.
Kule wywrotu oraz zamknięcia i zawiasy kupione na allegro ze skrawmetu.
Siłownik kupiony po regeneracji na lokalnej giełdzie.
Instalacja hydrauliczna i elektryczna wykonana samodzielnie.
Koła kupione kilka lat temu od przetrząsarki do siana, osie wykonane samodzielnie z profil 50x50x4
Osie z pręta 30mm podtoczonego do łożysk na 28 mm.
Przyczepa wykonana i uruchomiona w zeszłym roku na wiosnę po rocznych testach w tym roku została pomalowana.
Jeżeli chodzi o koszty to materiały na wykonanie to około 4000 złotych piaskowanie 900 złotych, podkład, farba, rozpuszczalnik itp. 400 złotych

Wyszło super. Dwie osie to super sprawa - spokojna głowa przy pracy.

Patrzę na zdjęcia i pytanie mam - co to za niebieski rębaczek masz? Używam BX42R i ten wygląda mi na odpowiednik spod marki Stiller

Jeśli chodzi o osie to są one niezależne wahliwe. Po roku użytkowania bardzo dobrze się spisują, przyczepa nie skacze na dziurach.
Co do rębaka to tak jest to stiller 42 z podajnikiem hydraulicznym, na razie jestem zadowolony z niego.
Oprócz tego mam jeszcze koparkę BH5R,Kosiarkę AGL125, Iseki TU155F,John Deere 1026r +ładowacz120r, więc jak ktoś potrzebuje pytań odnośnie tego sprzętu to służę pomocą.

Rębak u mnie też sobie dobrze radzi, choć trochę przeginam - zapominam, że to do 10 cm średnicy drewna i czasami wrzucam coś większego.

Masz go podłączonego do hydrauliki ciągnika czy to ta wersja 42 z osobnym zbiornikiem i pompą hydrauliczną zasilaną z WOM?

Ja mam z zasilaniem z traktora i trochę żałuję - mogłem brać z hydrauliką z WOM.

A miało być o przyczepach
2,5t czego? Do tego masa przyczepki i daje to 3T.
Czy to nie za dużo na takie kółeczka, bo na nierownosciach momentami obciążenie jest na dwa a czasem na jedno koło.

Odnośnie przyczepy to pisałem o ładowności 2.5T. Koła zawsze (nie zdarza mi się jeździć po takich dziurach aby tylko jedno koło miało kontakt z gruntem) kopiują teren ponieważ prawa strona i lewa są niezależne.
Rębak ma zbiornik i pompę z WOM-u, jest to wygodne ponieważ rębaka używam i do Iseki i do John Deer-a.
Poniżej zdjęcia z budowy i pierwszych testów
https://photos.app.goo.gl/2CUvGA4YCDKhH1JR6

Fajnie rozwiązane masz te osie. Zastanawiam się czy gdyby wsadzić resor nie byłoby lepiej, bo na jednym ze zdjęć widać, że po załadowaniu nacisk idzie na dyszel, czyli przednie koła są mega dociążone. A tak dodając resor zawsze nacisk pójdzie na środek belki, na której są koła danej strony.

Żeby nie było - nie wymyśliłbym takiego sposobu mocowania kół na jednej osi, więc szacunek dla Ciebie za pomysł.


Co do rębaka - nie podnosi tego 1026? U mnie Kubota ma problem z równowagą przy rębaku. CIężkie dziadostwo jest.

Mocowanie osi jest cofnięte 10 cm za środek do tyłu celowo żeby dociążyć tył ciągnika.
Koła są równomiernie cały czas obciążone przez to iż są one centralnie względem zawiasu.

Gdy używam rębaka zawsze jest podpięty ładowacz i równoważy.
Ku mojemu zdziwieniu Iseki TU155f też daje rade z udźwigiem i z napędem, jak obciążnik z przodu zapinam pług.