Kranik chlodnicy
Kranik chlodnicy
Taka pierda..... podczas wymiany filtrów itp postanowiłem wypłukać układ chłodzenia w moim Hinomoto E204. Znalazłem korek spustowy, ale o dziwo plastikowy. Oczywiście się pokruszył podczas próby odkręcenia. prawdopodobnie znalazłem oryginalny na stronie https://traktor.com.pl/pl/czesci/2993-k ... dnicy.html Zapewne się ze mną zgodzicie, ze to raczej kiepskie rozwiązania. Zastanawiam się nad dobraniem kranika od Ursusa lub czegoś podobnego - pierwszy pomysł to kranik starego typu od C-330. Może ktoś coś próbował dobrać lub ma jakiś pomysł?
Hinomoto
Re: Kranik chlodnicy
Kwestia kranika opanowana. Okazało się, że kranika nie uda się dobrać, a przynajmniej nie fabrycznego. Gwint M12x1,25 eliminuje dostępne produkcje. Weszła śruba drobnozwojowa z podkładką miedzianą. Ciągniczek jest chłodzony płynem więc nie ma konieczności częstego opróżniania układu - śruba się sprawdzi.. Przy okazji oczyściłem układ za pomocą jakiegoś specyfiku ze sklepu samochodowego - zadziałał nieźle. Sporo brudu wyleciało. Płukanie wodą demineralizowaną i ponownie płyn i... po sprawie. Może jeszcze dodam , że spust płynu zamontowany jest w ramie ciągnika po prawej stronie tuż nad osią. Od strony zewnętrznej nakrętka z podkładką koronkową (kawał mutry, bo musiałem poszukać klucze 32)trzyma w ramie ciągnika kształtkę do której doprowadzone są od wewnątrz ramy dwa wężyki - jeden z dołu chłodnicy (wyjście po lewej stronie) drugi z boku silnika. Obecnie zamiast plastikowego gwintowanego korka (oryginalnie) jest śruba drobnozwojowa. To tak dla potomnych.
Hinomoto