Mirek

Regulamin forum
Nowi forumowicze - proszę przywitać sie w Powitalni - zakładając nowy temat. W tytule proszę wpisać swój nick i model traktorka który posiadacie. Jesli nie masz jeszcze swojej maszyny - nic nie pisz, zostaw puste pole.

W tresci powitalnego posta napisz kilka słów o sobie, jaki masz traktorek, jakie maszyny (fotki mile widziane) do czego , do jakich zajęć , jakiej produkcji ich używasz. Podaj województwo w którym mieszkasz.

Jesli myślisz dopiero o zakupie ,napisz z jakim sprzetem miałeś wczesniej do czynienia.
Awatar użytkownika
sig
Posty: 75
Rejestracja: 16 sie 2019, 17:04
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Mirek

Post autor: sig » 01 sty 2020, 12:33

Powiem Ci co myślę, część użytkowników może się nie zgodzić z moim zdaniem:
● Około 20KM Ci spokojnie styknie na taka mala dzialke
● jesli chodzi o traktorki to celowalbym w 3 marki ze wzgledu na dostepnosc czesci do nich: Kubota, Yanmar, Iseki.
● jedna z najciezszych prac jakie czekaja twoj przyszly traktor to orka. Napisałeś o pługu dwuskibowym i tutaj czesc osob sie zastanawia czy da rade w ciezkiej ziemi - zawsze możesz kupic pług dwuskibowy przeznaczony dla malych traktorkow badz jednoskibowy - traktorkowi pozostawisz zapas mocy a twoje 25 czy nawet 50 ar najwyzej w orce zejdzie dwa razy dluzej.
● duzym minusem japonskich traktorkow jest ich maksymalna predkosc ktora w wiekszosci przypadkow wynosi 15km/h. Jeżeli mimo tej preskosci chcialbys jechac na to pole musisz tez przeczytac temat o rejestracji tych traktorkow bo nie jest to takie hop siup. Innym rozwiazaniem jest transport traktorka na to pole busem badz przyczepa - tutaj temat o transporcie naszych traktorkow polecam...

Edit: jesli chodzi o slizganie sie podczas orki to trzeba dociazyc traktor z przodu i z tyłu.
Poszukaj na youtube naszego forumowego kolegi ma kanal "yanmar agro team" i popatrz jak on daje rade
Pokrzywowy farmer

Awatar użytkownika
miras
Posty: 29
Rejestracja: 29 gru 2019, 10:46
Lokalizacja: Łańcut,Podkarpacie

Re: Mirek

Post autor: miras » 01 sty 2020, 12:57

Dzięki Sig.Pocieszyłeś mnie bo już myślałem że faktycznie będę musiał kupić coś większego.Celuję w 23 konie i myślałem o Hinomoto.Poczytam jeszcze o rejestracji chociaż wszędzie mówią że OC wystarczy bo to wolnobieżny pojazd.Tutaj ludzie dają radę tzw "samami"samoróbkami więc Japończykiem chyba tym bardziej dam radę :D

Awatar użytkownika
Mandrol
Posty: 358
Rejestracja: 09 paź 2016, 03:06
Lokalizacja: Czernica
Kontakt:

Re: Mirek

Post autor: Mandrol » 01 sty 2020, 13:21

Mirek, przeczytaj mój post- viewtopic.php?f=62&t=2050&p=26671#p26669
Moje Hinomoto N200 pół hektara dwuskibową Unią rwało jak Reksio boczek więc spokojnie 20KM da radę ;) Ja mam 2,5ha i spokojnie starcza na moje potrzeby więc myślę, że szkoda inwestować w coś większego.
Hinomoto N200 & Iseki TXG237 + stado maszyn do wykonywania trawników i pielęgnacji boisk

Awatar użytkownika
sig
Posty: 75
Rejestracja: 16 sie 2019, 17:04
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Mirek

Post autor: sig » 01 sty 2020, 13:25

jeszcze jedna sprawa jesli chodzi o jazde tym traktorkiem bo jedna rzecz ze zejdzie Ci godzine w jedna strone, a druga jest taka ze standardowo nasze traktorki wyposazone sa w kola z tzw oponami ryzowymi - na drodze Twoje cztery litery dostana w kosc :D
Co do tego ze traktorek taki da rade - wiesz to jest zdanie jakiegos anonimowego kolesia z internetu. Najlepiej jakbys poszukał w swojej okolicy usług mini traktorkiem / wypozyczenia traktorka z operatorem i tu zlecic takiemu Panu orkę i inne...
Popatrzysz czy traktorek daje rade, zwrocisz uwage na pewne aspekty o ktorych byc moze teraz jako nowicjusz nie masz pojecia.
Ja sam posiadam 28 konnego Yanmara kupilem z lekkim zapasem mocy i powiem Ci ze nie zaluje
Pokrzywowy farmer

Awatar użytkownika
miras
Posty: 29
Rejestracja: 29 gru 2019, 10:46
Lokalizacja: Łańcut,Podkarpacie

Re: Mirek

Post autor: miras » 01 sty 2020, 18:05

sig pisze: 01 sty 2020, 13:25 jeszcze jedna sprawa jesli chodzi o jazde tym traktorkiem bo jedna rzecz ze zejdzie Ci godzine w jedna strone, a druga jest taka ze standardowo nasze traktorki wyposazone sa w kola z tzw oponami ryzowymi - na drodze Twoje cztery litery dostana w kosc :D
Co do tego ze traktorek taki da rade - wiesz to jest zdanie jakiegos anonimowego kolesia z internetu. Najlepiej jakbys poszukał w swojej okolicy usług mini traktorkiem / wypozyczenia traktorka z operatorem i tu zlecic takiemu Panu orkę i inne...
Popatrzysz czy traktorek daje rade, zwrocisz uwage na pewne aspekty o ktorych byc moze teraz jako nowicjusz nie masz pojecia.
Ja sam posiadam 28 konnego Yanmara kupilem z lekkim zapasem mocy i powiem Ci ze nie zaluje
O cztery litery to raczej się nie martwię tylko o silnik żeby się nie przegrzał czy coś w tym stylu.Szukałem ogłoszeń co do usług ale w styczniu ich pewnie nie znajdę :( Do końca lutego może jakąś "furę" kupię :)

lewan24pl
Posty: 1295
Rejestracja: 15 cze 2015, 21:42
Lokalizacja: UK

Re: Mirek

Post autor: lewan24pl » 01 sty 2020, 18:27

Ja nie rozumiem co ma mu być czemu ma się przegrzać???
Ja swoją GL jeździłem po 8-9 kilometrów w jedną stronę i żyje nic jej nie jest dla tego nie rozumiem co ma się stać popsuć
Ludzie używają w komunalkach np.u mnie w miasteczku mają yanmara f20 coś takiego jeździ u nich trzeci może i piaty rok bo nie mam poczucia czasu więc strzelam jeździ codziennie praktycznie jak to w komunalce
Ja jak pędzę po asfalcie to obroty na 2500-2700 gaz ręczny (tempomat mój :lol: )wiatr we włosach słuchawki w uszach i podróż staje się przyjemniejsza
A gazu nigdy na max nie daje bo nie ma sensu szybciej nie pojedzie
Także nie masz co się obawiać że się przegrzeje a jak np będziesz robić orkę to masz większe szanse go przegrzać niż na pusto w transporcie
W życiu jest tylko pewna śmierć i podatki

Awatar użytkownika
miras
Posty: 29
Rejestracja: 29 gru 2019, 10:46
Lokalizacja: Łańcut,Podkarpacie

Re: Mirek

Post autor: miras » 01 sty 2020, 18:51

Dzięki lewan24pl ,miałem taką nadzieję że ktoś mi to wreszcie napisze,pojaśni.Więc trzeba coś kupić,zarejestrować i wykupić OC i śmigać.I jeszcze pewnie przegląd techniczny.Jeśli się tu w czymś mylę to naprowadź mnie proszę.Nigdy nie miałem traktora :D

Awatar użytkownika
Dj Snake
Posty: 209
Rejestracja: 20 paź 2019, 14:08
Lokalizacja: Ruciane-Nida

Re: Mirek

Post autor: Dj Snake » 01 sty 2020, 19:07

Nie przegrzeje się, bo to silniki chłodzone cieczą, poprzez chłodnice. Im szybciej jedziesz tym pęd powietrza lepiej schładza chłodnice a ta silnik. To przy powolnej i ciężkiej pracy możesz zagrzać silnik szybciej :)
-- KUBOTA L1-205--
- Ładowacz czołowy
- Glebogryzarka Separacyjna
- Koparka BH5R
- Kosiarka bijakowa
- Glebogryzarka
- Równiarka - krata

https://www.youtube.com/channel/UC3y_n9 ... SxxtVaRw5g

Awatar użytkownika
ferszta
Posty: 172
Rejestracja: 09 wrz 2018, 20:30

Re: Mirek

Post autor: ferszta » 01 sty 2020, 19:24

SIG ma tu wiele racji. Niedawno kupiłem pług jednoskibowy i zrobiłem próbę na glebie z dużym udziałem części gliniastych i kamieni (teren polodowcowy). Mój ciągniczek 20 KM z napędem 4x4 nawet nie się nie "zająknął" przy jednej skibie na pełnej możliwej głębokości. Myślę, że z dwuskibowym nawet obrotowym da radę.
Hinomoto

Awatar użytkownika
77martino
Posty: 10
Rejestracja: 15 lis 2018, 23:16

Re: Mirek

Post autor: 77martino » 01 sty 2020, 20:28

Jakiś czas temu stałem przed podobnym wyporem mini traktorka. Pola do pracy dla niego mam na razie około 30 arów koło domu. Natomiast drugie większe pole mam jakieś 30 km od siebie. Wybór padł na Yanmara F-220. O swoim sprzęcie napiszę obszernego posta - mam nadzieję, że wkrótce. Opiszę maszynę i podzielę się wrażeniami z użytkowania. Dodam, że podobnie jak Ty po wizycie na www.traktor.com.pl i w Tajęcinie koło Rzeszowa również miałem mętlik w głowie. Naprawę jest tam szeroki wybór traktorów i wszelkiego rodzaju sprzętu rolniczego i ogrodowego. Zgadzam się z przedmówcą są one ładne i pomalowane, ale również sprawdzone mechanicznie. Gdy jest coś zepsute to zostaje to naprawione lub wymienione na nowe - taktory są po pełnym serwisie z nowymi olejami, płynami i często też akumulatorami. Po prostu profesjonalnie przygotowane do pracy. Lakier i kosmetyka idzie na sam koniec. Mi osobiście się to podoba, gdyż mam ładny traktor. Co do transportu to wielkość dobrałem tak, abym mógł go wozić na przyczepce. Mam do niego pług konny przerobiony na tuz kat I - dwu skibowy. W darni traktor, który ma 22km spokojnie u mnie daje radę z orką. Oczywiście trzeba włączyć 4x4. Jeżeli mieszkasz koło Łańcuta to masz do Tajęciny bardzo blisko.

Kubota jest i pozostałe twoje typy są moim zdaniem ok:
https://traktor.com.pl/pl/traktory/5366 ... l-23d.html i
https://traktor.com.pl/pl/traktory/6819 ... mt225.html
https://traktor.com.pl/pl/traktory/6619 ... nx220.html

Masz blisko do Tajęciny pojedź i posiedź na każdym. Ja szukając swojego rodzynka spędziłem tam trochę czasu na placu biegając od jednego do drugiego.

ODPOWIEDZ