Opinie o sprzedawcach traktorków
Re: Opinie o sprzedawcach traktorków
chcesz u nich zostawić mimo wszystko około 26 koła a oni chcą odebrać Ci Zadatek/zaliczkę - możesz zagrać w ten sposób że albo Ci uwzględnią to co wpłaciłeś do ceny sprzętu i zarobią na sprzęcie albo wszystko weźmiesz gdzie indziej i nie zarobią nic...
- jarekstryszawa
- Posty: 517
- Rejestracja: 21 lis 2014, 17:52
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontakt:
Re: Opinie o sprzedawcach traktorków
Trzeba po pierwsze sprawdzić, czy wpłaciłeś im zaliczkę czy zadatek. Jeśli masz jakieś pokwitowanie wpłaty to prześlij mi skan na PW, postaram Ci pomóc (jestem prawnikiem).
jeżeli wiesz dokąd idziesz nie musisz się spieszyć https://www.facebook.com/jarekstryszawa
Re: Opinie o sprzedawcach traktorków
Panowie po pierwsze i najważniejsze, nie spodziewałem się tak szybkiego odzewu co bardzo cieszy dziękuje wszystkim.
Chwilowo sprawy nie ruszałem i wszystko na spokojnie, bo po co nerwy. Zobaczymy co wyjdzie może zrozumieją swój błąd... Zapomniał bym nim poinformowałem o zmianie odnośnie traktorka w tej samej rozmowie zostały dobrane kolejne dwie pozycje ok 9tys dopiero po tym postanowiono mnie uszczuplić o wpłatę.
jarekstryszawa no tu jest wesoło 2 in 1 o czym nawet nie wiedziałem nie jest to umowa a zamówienie.
Dlaczego 2 in 1 na zamówieniu pisze zadatek (czyli wtopiłem) ale czy na pewno? miałem przy sobie dosłownie ze 100zł więc stwierdziłem że puszcze przelew gdzie w tytule wpisałem numer zamówienia i zaliczka.
Pomijając już kwestię prawa na moje to zwykłe chamstwo!? niezależnie od przepisów, jest coś takiego jak uczciwość i dobra wola.
Sam jestem ciekaw jak to się potoczy.
Chwilowo sprawy nie ruszałem i wszystko na spokojnie, bo po co nerwy. Zobaczymy co wyjdzie może zrozumieją swój błąd... Zapomniał bym nim poinformowałem o zmianie odnośnie traktorka w tej samej rozmowie zostały dobrane kolejne dwie pozycje ok 9tys dopiero po tym postanowiono mnie uszczuplić o wpłatę.
jarekstryszawa no tu jest wesoło 2 in 1 o czym nawet nie wiedziałem nie jest to umowa a zamówienie.
Dlaczego 2 in 1 na zamówieniu pisze zadatek (czyli wtopiłem) ale czy na pewno? miałem przy sobie dosłownie ze 100zł więc stwierdziłem że puszcze przelew gdzie w tytule wpisałem numer zamówienia i zaliczka.
Pomijając już kwestię prawa na moje to zwykłe chamstwo!? niezależnie od przepisów, jest coś takiego jak uczciwość i dobra wola.
Sam jestem ciekaw jak to się potoczy.
- jarekstryszawa
- Posty: 517
- Rejestracja: 21 lis 2014, 17:52
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontakt:
Re: Opinie o sprzedawcach traktorków
Jednak radzę porozumieć się ugodowo- wobec braku jednoznacznego określenia czy wpłacona kwota była zaliczką czy zadatkiem to jedynie sąd może to rozstrzygnąć.
Jednak to Ty będziesz stroną powodową i na Tobie ciąży ciężar dowodu (jeśli sam nie ogarniesz sporządzenia pozwu i występowania przed sądem musisz opłacić zastępstwo prawne)- tak czy owak koszty i nerwy.
EDIT- literówka
Jednak to Ty będziesz stroną powodową i na Tobie ciąży ciężar dowodu (jeśli sam nie ogarniesz sporządzenia pozwu i występowania przed sądem musisz opłacić zastępstwo prawne)- tak czy owak koszty i nerwy.
EDIT- literówka
Ostatnio zmieniony 26 lis 2014, 19:27 przez jarekstryszawa, łącznie zmieniany 1 raz.
jeżeli wiesz dokąd idziesz nie musisz się spieszyć https://www.facebook.com/jarekstryszawa
Re: Opinie o sprzedawcach traktorków
Maniek, zostawiłem u nich zaliczkę na zakup glebogryzarki /zadatek,zaliczka nie pamiętam, ale raczej zaliczka bo wiedziałem o skutkach - suma 500,- / Miałem kupić u nich także traktor, byli chyba pierwszymi sprzedawcami co przysłali mi, na moje zapytanie obszerną informację fotograficzną z posiadanymi traktorami i potem dostałem następne z fotkami z najnowszej dostawy. Wybrałem nawet jeden, ale nie zebrałem kasy i ... chyba na szczęście nie wpłaciłem zaliczki na traktor. Zaliczkę muszą zwrócić tylko... jak ich zmusić! Do sądu? A kto ma na to czas i pieniądze?
Wystarczy mi "tej przyjemności" po niechcianym, a odziedziczonym spadku po Ciotce - długi do zapłaty!!!
Gleba którą oglądałem była w idealnym stanie więc postanowiłem ją odebrać i poprosiłem o dostawę ich transportem. Traktorka nie kupiłem więc ...cena wzrosła i na dokładkę dostarczono nie do końca tą samą. Była podobna więc nie zauważyłem przy dostawie że to nie ta, a na dokładkę nie od mojego modelu traktorka. Dało się ją zamontować ale ....mocowanie było typowo do mniejszego modelu.
Wymiana ....ależ oczywiście, przepraszamy, proszę przywieźć - wymienimy!! Wycieczka taka to dla mnie około 800 km i efekt nie pewny! Pan Zakrzewski z Mrokowa wybawił mnie z kłopotu.
Początki współpracy były pełna "profeska" ale potem już nie bardzo. No cóż kto nie pracuje ten się nie myli, ale wtedy trzeba umieć się zachować. Tu tego jak widać zabrakło p. Wojciechowi i nie tylko jemu, a szkoda!
Starałem się wszystko dokładnie opisać, żeby ktoś inny nie brał ze mnie przykładu.
Pozdrawiam
Petra
Ps.
Uważajcie także na podawane info o filtrach - może nie celowo, ale nic się zgadzało i dobrałem sam po numerach wybitych na zamontowanych w traktorku.
Wystarczy mi "tej przyjemności" po niechcianym, a odziedziczonym spadku po Ciotce - długi do zapłaty!!!
Gleba którą oglądałem była w idealnym stanie więc postanowiłem ją odebrać i poprosiłem o dostawę ich transportem. Traktorka nie kupiłem więc ...cena wzrosła i na dokładkę dostarczono nie do końca tą samą. Była podobna więc nie zauważyłem przy dostawie że to nie ta, a na dokładkę nie od mojego modelu traktorka. Dało się ją zamontować ale ....mocowanie było typowo do mniejszego modelu.
Wymiana ....ależ oczywiście, przepraszamy, proszę przywieźć - wymienimy!! Wycieczka taka to dla mnie około 800 km i efekt nie pewny! Pan Zakrzewski z Mrokowa wybawił mnie z kłopotu.
Początki współpracy były pełna "profeska" ale potem już nie bardzo. No cóż kto nie pracuje ten się nie myli, ale wtedy trzeba umieć się zachować. Tu tego jak widać zabrakło p. Wojciechowi i nie tylko jemu, a szkoda!
Starałem się wszystko dokładnie opisać, żeby ktoś inny nie brał ze mnie przykładu.
Pozdrawiam
Petra
Ps.
Uważajcie także na podawane info o filtrach - może nie celowo, ale nic się zgadzało i dobrałem sam po numerach wybitych na zamontowanych w traktorku.
Petra
Kubota GL23
Kubota GL23
Re: Opinie o sprzedawcach traktorków
traktomix to straszne cwaniaki, też z nimi miałem do czynienia i tam raczej nie wskóra rozmową nic. Albo musi być przygotowany, albo rezygnacją straszyć albo poproś jarekstryszawa czy jest w stanie czymś postraszyć. jak to jest z tym zamówieniem - jest obowiązek brać wszystko? czy na to jest jakiś paragraf?
- jarekstryszawa
- Posty: 517
- Rejestracja: 21 lis 2014, 17:52
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontakt:
Re: Opinie o sprzedawcach traktorków
Tak jak powiedziałem- bazując na informacjach z posta to sytuacja jest patowa. Można ich oczywiście straszyć, na piśmie domagać się zwrotu wpłaconej ZALICZKI, ale to jak straszyć dziada relikwiami
Jeśli są cwani to wiedzą, że w tej sytuacji gdy nie dojdzi do polubownego rozwiązania to bez sądu się nie obejdzie.
Jeśli są cwani to wiedzą, że w tej sytuacji gdy nie dojdzi do polubownego rozwiązania to bez sądu się nie obejdzie.
jeżeli wiesz dokąd idziesz nie musisz się spieszyć https://www.facebook.com/jarekstryszawa
Re: Opinie o sprzedawcach traktorków
Rafał, jestem ciekaw jak się tłumaczyli w Twoim przypadku z licznikiem? Napisałeś po zakupie:
Nie działa obrotomierz - ale mam na piśmie że doślą.
Z tego co pamiętam sam wszystko naprawiłeś i działa!!
Pozdrawiam
Zbyszek
Nie działa obrotomierz - ale mam na piśmie że doślą.
Z tego co pamiętam sam wszystko naprawiłeś i działa!!
Pozdrawiam
Zbyszek
Petra
Kubota GL23
Kubota GL23
Re: Opinie o sprzedawcach traktorków
Mam dopisek w uwagach na fakturze zakupu. I powiem Ci że mogę sobie tę fakturę powiesić w toalecie przy samej muszli. Dzwoniliśmy do nich kilkanaście razy i cały czas obiecywali. Odpuściliśmy sobie dzwonienie ale każdemu będę odradzał traktomix - zresztą nie jest to ich jedyne przewinienie przy zakupie.
edit: Ba nawet Ojciec był u nich jakiś czas temu jadąc na wczasy, mówił żeby wyjęli z innego, bo był na placu podobny, jeszcze nie gotowy do sprzedaży - też nie chcieli.
edit: Ba nawet Ojciec był u nich jakiś czas temu jadąc na wczasy, mówił żeby wyjęli z innego, bo był na placu podobny, jeszcze nie gotowy do sprzedaży - też nie chcieli.
Re: Opinie o sprzedawcach traktorków
Może ta nasza pisanina coś pomoże innym, a może nie tylko!!
Mój temat opisywany na forum z hydrauliką i problemami jakich mi narobili montując tak, a nie inaczej u sprzedawcy, poskutkował telefonem od szefa i dostawą drugiego, nowego rozdzielacza i ...instrukcją jak go zamontować. Przesyłka od początku do końca gratis!!!
Później naprawa silnika w takim zakresie jak zrobili to też zasługa "Naszego Forum" - jestem tego pewny. Mieli chyba dosyć "reklamy" i naprawili po całości, żebym nie miał już na co narzekać!
Na innym forum, chyba na elektrodzie, jakiś czas temu opisywał klient swoje przygody z traktomixem i opinie forumowiczów tak podziałały, że mu naprawili traktorek expresowo. Szkoda że dopiero teraz ktoś wpadł na pomysł takiego tematu u nas. Oni także mają kompy i przeglądają takie fora!
Pozdrawiam
Petra
Mój temat opisywany na forum z hydrauliką i problemami jakich mi narobili montując tak, a nie inaczej u sprzedawcy, poskutkował telefonem od szefa i dostawą drugiego, nowego rozdzielacza i ...instrukcją jak go zamontować. Przesyłka od początku do końca gratis!!!
Później naprawa silnika w takim zakresie jak zrobili to też zasługa "Naszego Forum" - jestem tego pewny. Mieli chyba dosyć "reklamy" i naprawili po całości, żebym nie miał już na co narzekać!
Na innym forum, chyba na elektrodzie, jakiś czas temu opisywał klient swoje przygody z traktomixem i opinie forumowiczów tak podziałały, że mu naprawili traktorek expresowo. Szkoda że dopiero teraz ktoś wpadł na pomysł takiego tematu u nas. Oni także mają kompy i przeglądają takie fora!
Pozdrawiam
Petra
Petra
Kubota GL23
Kubota GL23